Złodzieje z Włodawy pokazali, że należy być uważnym nawet w takich miejscach jak myjnia samochodowa. Dwóch mężczyzn wykorzystało życzliwość kobiety, aby okraść ją z pieniędzy. Niepokojące zdarzenie nagrały kamery monitoringu.
Czytaj także: SMS z takiego numeru? Nie reaguj pod żadnym pozorem!
Do kradzieży doszło w sierpniu na terenie myjni przy ul. Wojska Polskiego we Włodawie. Policja dopiero teraz opublikowała nagrania z kamer monitoringu, które pokazują przebieg starannie zaplanowanej kradzieży. Złodzieje wykorzystali fakt, że kierowcy myjący swoje samochody zazwyczaj nie zamykają ich, aby pod wpływem uderzenia wody nie włączył się alarm.
Do kobiety stojącej obok samochodu na myjni podszedł mężczyzna. Posługując się łamaną polszczyzną, poprosił, aby ta pomogła mu w obsłudze panelu na stanowisku obok. Kiedy tam podeszli nagle obok jej audi pojawił się drugi mężczyzna, który wszedł do wnętrza otwartego auta i ją okradł. Kiedy nieświadoma ofiara wróciła, złodzieja nie było już na miejscu. Zanim zorientowała się, że zniknęły jej pieniądze, minęło już zbyt wiele czasu.
Złodziej ukradł kobiecie z samochodu pieniądze w kwocie 500 euro i 1500 złotych. Oszuści nadal pozostają nieuchwytni. Policjanci zaapelowali, aby wszystkie osoby, które rozpoznają mężczyzn lub mają jakiekolwiek informacje na temat tego przestępstwa kontaktowały się z włodawską komendą dzwoniąc pod numery: 47 813 22 09, 47 813 22 10 lub 47 813 22 24.