Do przerażającego zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 32 w miejscowości Kotowo. 16 listopada około godziny 21.30 ciężarówka przewożąca maszyny rolnicze wpadła wprost do rzeki Mogilnicy, na wysokości nowo budowanego mostu.
Czytaj też: Szczytno. Tragedia po imprezie urodzinowej
Kierowca ciężarówki zjechał z drogi, a następnie wpadł do wody. Na miejscu zdarzenia interweniowały służby ratunkowe. Dość szybko wyjaśniła się tajemnica genezy niebezpiecznego wypadku. Po badaniu alkomatem okazało się, że kierujący TIR-em był pod wpływem alkoholu. W wydychanym powietrzu miał ponad 2 promile.
Czytaj też: Otworzył drzwi sąsiadom. Szybko tego pożałował
Kierowca ciężarówki narobił sporo zamieszania. W wyniku wypadku doszło do wycieku oleju napędowego z rozbitego pojazdu do rzeki. Do usunięcia szkód konieczne było wezwanie grupy chemicznej z Poznania. Dokładne okoliczności wypadku ustalają policjanci.