Rzekoma delegacja noblowska w długim przemówieniu wymieniła szereg osiągnięć a także zalet Kadyrowa, jakie zaważyły na tym, że został on wybrany na laureata tejże nagrody. Kadyrowa pochwalono za to, co zrobił dla Czeczenii. Zdaniem "komitetu Noblowskiego" przyczynił się do jej odbudowy a także rozwoju.
To dla nas honor, dla Fundacji Ludwika Nobla, pierwszej Rosyjskiej Nagrody Nobla, pierwszej Nagrody Nobla na świecie, osobiście wręczyć Ci tę nagrodę. Honorem jest też to, że w 2008 roku laureatem Nagrody Ludwika Nobla była głowa naszego państwa, Władimir Putin.
Tam, gdzie są Czeczeni, tam jest zwycięstwo i odwaga. Czeczeni są bardzo odważni. Dziękujemy wam za to - mówiły poszczególne członkinie komitetu "rosyjskiego Nobla".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wśród nich znalazła się Irina Viner, rosyjska trenerka gimnastyki, którą w zeszłym roku usunięto z międzynarodowej federacji gimnastycznej. To Irina miała poznać Putina z jego domniemaną kochanką - gimnastyczką Aliną Kabajewą.
Czytaj także: Unia bierze się za matkę Kadyrowa. Nie ma litości
Kadyrow od lat apelował o Nagrodę Nobla. Raz dla siebie, raz dla Putina
Już w 2020 r. Ramzan Kadyrow oświadczył na arenie międzynarodowej, że sankcje ze strony USA są niesprawiedliwe, bo on - w przeciwieństwie do Amerykanów, poradził sobie z międzynarodowym terroryzmem. Stwierdził wówczas, że... powinien dostać Nagrodę Nobla.
Z kolei w marcu 2023 r., rok po rosyjskiej agresji na Ukrainę, Kadyrow nie tylko potępił nakaz aresztowania prezydenta Rosji, ale wręcz oświadczył, że Putin powinien być... nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla. Zdaniem przywódcy Czeczenii nagroda mu się należała za to, że "uratował" dzieci z Donbasu.
Nie musiał długo czekać na akt wdzięczności ze strony rosyjskiego przywódcy. Dosłownie tydzień później otrzymał medal "Zasłużonego Obrońcy Praw Człowieka Republiki Czeczenii". Uzasadnienie dla tego wyróżnienia było co najmniej absurdalne - Kadyrow miał zostać doceniony za "wybitne zasługi w ochronie konstytucyjnych praw i wolności obywateli".
Czytaj także: "Natychmiast zabiję". Ramzan Kadyrow o zakazie hidżabu
Ostatecznie Kadyrow upragnioną nagrodę Nobla dostał. Co prawda Ludwika Nobla, a nie Alfreda, lecz wygląda na to, że jemu nie robiło to specjalnej różnicy.