To pasażer zabrał ze sobą z wycieczki. Skandal na lotnisku Chopina

Pracownicy warszawskiego lotniska pokazali, co celnicy znaleźli w bagażu jednego z pasażerów, podróżującego z egzotycznych krajów. Widok jest porażający. Nie do wiary, że ludzie potrafią być tak bezmyślni.

Pracownicy warszawskiego lotniska ostrzegają. Zdj. ilustracyjne Pracownicy warszawskiego lotniska ostrzegają. Zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Chopin Airport, Twitter

Choć sprawa jest zatrważająca, dla pracowników międzynarodowych lotnisk to niestety chleb powszedni. Personel większości portów lotniczych niemal codziennie ma do czynienia z podróżnymi, którzy przywożą z wycieczek zakazane przedmioty. Najgorsze są jednak sytuacje, gdy cierpią na tym zwierzęta, szczególnie te zagrożone wyginięciem.

Pracownicy lotniska ostrzegają

W poniedziałek przedstawiciele największego portu lotniczego w Polsce, lotniska Chopina w Warszawie, opublikowali na Facebooku ostrzegawczy post. Załączyli w nim zdjęcie ze szklanej gabloty stojącej w hali odlotów. Na ten widok dosłownie serce się kraje.

Na fotografii widać... odciętą nogę słonia afrykańskiego. Celnicy znaleźli ją w torbie podróżnego, który wrócił do Polski z wakacji w egzotycznym kraju. Jak poinformowano we wpisie, kończyna miała mu posłużyć jako "ekstrawagancki stojak na parasole".

W gablocie na warszawskim lotnisku znajduje się wiele innych nielegalnych przedmiotów, które próbują przemycić pasażerowie. Można tam zobaczyć m.in. skórę tygrysa, niedźwiedzia polarnego czy torebki z węża i krokodyla.

To nie wystawa, ale ostrzeżenie czego turyści nie powinni kupować za granicą - podkreślają pracownicy lotniska w poście na portalu społecznościowym.

Ograniczenia i zakazy związane z przywozem i wywozem z Unii Europejskiej roślin i zwierząt gatunków zagrożonych wyginięciem i wykonanych z nich produktów zostały opisane w ramach Konwencji Geneskiej (CITES). Przewożenie okazów zagrożonych wyginięciem przez granicę UE jest przestępstwem. Może za to grozić kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, zgodnie z art. 128 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody.

Pogoda na wakacje. Najnowsza prognoza z IMGW

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"