Jesień to czas rykowiska, czyli okres, w którym król lasów – jeleń szlachetny ma swoje gody. W jesienne misterium w lesie i jego okolicach rozbrzmiewają koncerty byków. Przebieg rykowiska może wyglądać różnie. Często bywa jednak tak, że rankiem, gdy ukazują się pierwsze promienie słońca, panującą ciszę przerywa przyprawiający o dreszcze ryk jelenia. Jak podaje portal podhale24.pl turyści odwiedzający Tatrzański Park Narodowy coraz częściej przypisują te odgłosy niedźwiedziom.
Czytaj także: Poszli na grzyby. Musiała interweniować policja
Wrzesień to czas, kiedy mamy do czynienia z godami jeleni. Słychać ryczące byki, często też toczone są walki przez samce jelenia. To jest dla nich okres wrażliwy, bo potrafią przez cały miesiąc nie jeść. W tym czasie toczą między sobą walki o samice. Wydają charakterystyczne dźwięki, które przez turystów mylone są z niedźwiedziami. To są jelenie - tłumaczy Tomasz Zając, pracownik Tatrzańskiego Parku Narodowego w rozmowie z portalem podhale24.pl
Pomyłki turystów mogą wynikać z tego, że jesienią częściej można spotkać niedźwiedzia niż w innych porach roku. Pracownicy TPN w ostatnim czasie odebrali już kilka telefonów od zaniepokojonych turystów z prośbą o pomoc.
Wrzesień to jest czas, kiedy niedźwiedzie możemy dość często zobaczyć na tatrzańskich halach. np. z Hali Gąsienicowej często pojawiają się zdjęcia, gdzie ten niedźwiedź wyszedł na borówczyska. W tym czasie niedźwiedzie żywią się owocami, jagodami i malinami. Przez to widzimy je częściej, bo są na otwartej przestrzeni. Trzeba zwrócić na to uwagę, że w pobliżu szlaków możemy spotkać tego niedźwiedzia - mówi Tomasz Zając z TPN.
Rykowisko jeleni najczęściej odbywa się z dala od szlaków, jednak spotkanie z dorosłym osobnikiem może być niebezpieczne. - Takie jelenie mogą być dla nas niebezpieczne. Jeleń jest dużym zwierzęciem. Dorodny byk waży nawet 250 kg. Jeżeli przez takiego jelenia zostalibyśmy stratowani, to może się to bardzo źle skończyć - podkreśla Tomasz Zając w rozmowie z portalem podhale24.pl
Czytaj także: Przerażające prognozy pogody. Nadchodzi armagedon!