"Złota Parada Faraonów” przeszła ulicami Kairu w minioną sobotę. Podczas wydarzenia transportowano 22 antyczne mumie z Muzeum Egipskiego. Celem pochodu było nowo otwarte Narodowego Muzeum Cywilizacji Egipskiej w Fustat w Kairze.
Nietypowa parada w Kairze
Towarzyszącą transportowi huczną paradę zorganizowano z nadzieją na odratowanie krajowej turystyki. Egipt w dużej mierze polega na dochodach pochodzących z turystyki, która znacząco podupadła w wyniki pandemii oraz niestabilnej sytuacji w kraju. Organizacja defilady pochłonęła wiele milionów dolarów – informowało BBC.
Przez centrum Kairu przetransportowano łącznie 22 mumie starożytnych władców Egiptu, w tym 18 faraonów i czterech królowych. Transport odbywał się w specjalnych klimatyzowanych ciężarówkach wypełnionych azotem, aby zapewnić im bezpieczne warunki. Na tę okazję pojazdy zostały udekorowane skrzydłami i wyposażone w ozdobne światła.
Podróż zajęła około godziny. Towarzyszyły jej salwy z 21 dział i występy muzyczne na żywo. W imprezie uczestniczyli egipscy dygnitarze, w tym prezydent kraju Abdel Fattah al-Sisi. - Ta majestatyczna scena jest nowym dowodem wielkości ludu [Egiptu], strażnika tej wyjątkowej cywilizacji, która wywodzi się z głębi historii – napisał na Twitterze prezydent.
Minister turystyki i zabytków Khaled el-Anany powiedział: - Ta parada jest wyjątkowym wydarzeniem na skalę światową, które się nie powtórzy.
Większość mumii była częścią starożytnego Nowego Państwa, które istniało między 1539 a 1075 rokiem p.n.e. - wśród nich jest Ramzes II, Seti I i królowa Hatszepsut. Najstarszą mumią w kolekcji jest Seqenenre Tao, ostatni król XVII dynastii, który rządził w XVI wieku p.n.e.
Mumie zostaną wystawione w Royal Hall of Mummies, która zostanie otwarta dla zwiedzających 18 kwietnia. Muzeum ma być lekarstwem na straty w turystyce, które spowodowała pandemia koronawirusa.