We wtorek (14 lutego) najwięcej słońca będzie można doświadczyć wysoko w Karpatach. Na pozostałym obszarze kraju na ogół będzie pochmurno. Przejaśnienia możliwe na północy.
W południowo-wschodniej Polsce miejscami słabe opady deszczu lub mżawki, a na obszarach podgórskich i w Karpatach deszczu ze śniegiem oraz śniegu - zapowiada IMGW.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W dzień najchłodniej będzie na południowym wschodzie. Tam termometry pokażą około -1 st. Celsjusza. Najcieplej ma być na zachodzie kraju - nawet 6 st. C. Na Dolnym Śląsku do 7 st. C.
Słaby i umiarkowany wiatr wiał będzie z północnego zachodu i zachodu - czytamy w prognozie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
W kontekście walentynek niepokojące jest niewątpliwie to, że warunki biometeorologiczne będą niekorzystne. "Niekorzystne warunki biometeorologiczne będą uwarunkowane głównie dużym zachmurzeniem i ograniczonym dopływem promieniowania słonecznego. W ciągu dnia, zwłaszcza w czasie większych przejaśnień lub rozpogodzeń, przeważnie niekorzystna biotropia pogody osłabnie do obojętnej" - spostrzega IMGW.
Zima utrzymuje się w górach
Biały puch opuścił większość regionów naszego kraju. W górach jednak zima nadal się utrzymuje. "Dziś kolejny cieplejszy dzień. W Gdańsku zanotowaliśmy prawie 9,0°C. Chłodniej było w rejonach podgórskich i na północnym wschodzie. W górach zima w pełni - cały czas utrzymuje się gruba pokrywa śnieżna" - napisano na profilu IMGW w poniedziałek (13 stycznia).
Na rzekach w Polsce przeważa stabilizacja i opadanie stanu wody. W najbliższym czasie możliwe są jeszcze lokalne wzrosty stanu wody, spowodowane roztopami - szczególnie w Sudetach i Karpatach. Na odcinkach górskich rzek zjawiska lodowe powoli zanikają - zaznaczano w kontekście rzek.