Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 

Trąba powietrzna pod Radomiem. Ludzie wciąż czekają na pomoc finansową

3

W kilku miejscowościach pod Radomiem w połowie września przeszła trąba powietrzna, która poczyniła wiele strat. Mimo, że minęły już dwa tygodnie, ludzie wciąż czekają na pomoc finansową. - Nasz dom był świeżo po remoncie - mówi jeden z mieszkańców w rozmowie z lokalnym portalem.

Trąba powietrzna pod Radomiem. Ludzie wciąż czekają na pomoc finansową
Zniszczenia wyrządzone przez trąbę powietrzną. (Powiat Radomski)

Gdy południowo - zachodnia część naszego kraju walczyła z powodzią, Mazowsze i łódzkie zmagało się z trąbą powietrzną. Tylko 14 września w województwie odnotowano 5 takich zjawisk. Najpierw informowano o silnym wietrze pod Radomiem, w Wierzchowinach w gminie Jedlińsk. Tu z resztą wystąpiła najsilniejsza trąba powietrzna. Dalej w Kociszewie koło Grójca i Nowej Wsi koło Kozienic. Dalej trąby przeniosły się do gminy Poświętne w woj. łódzkim.

W gminie Jedlińsk uszkodzone zostały 32 budynki, z czego 7 domów. W rozmowie z Echem Dnia mieszkańcy powiatu radomskiego narzekają, że złożyli wnioski o pomoc finansową, ale mimo upływu czasu pieniędzy wciąż nie ma. Jedna z osób mówiła, że w domu dopiero przeprowadzono remont. Problemem jest brak fachowców i zbliżająca się zima.

Firma ubezpieczeniowa ma przysłać człowieka do szacowania szkód, ale dopiero w październiku, u sąsiada ubezpieczyciel powiedział, że nie wolno niczego dotykać i niczego naprawiać póki nie zostaną oszacowane szkody. Teraz targuję się z zakładem energetycznym, bo podczas naprawy może być uszkodzone przyłącze energetyczne, trzeba je zabezpieczyć, ale ktoś musi przyjechać i się tym zająć. Musimy czekać - mówią mieszkańcy Wierzchowin.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czy Marszałek Szymon Hołownia tęskni za telewizją? "Tego mnie telewizja nie nauczyła"

Ludzie dodają, że trąba przyszła nagle i trwała 10-15 sekund. - Ja nawet nie wiem, gdzie jest mój dach - dodaje kolejna osoba.

Wicewojewoda mazowiecki Patryk Fajdek w rozmowie z Echem Dnia informuje, że pieniądze na pomoc doraźną w wysokości do 8 tys. zł dla poszkodowanych z powiatu kozienickiego i radomskiego, zostały już przekazane.

Staraliśmy się, aby ten cały proces składania wniosków i przesyłania pieniędzy przebiegał sprawnie, więc prosiliśmy urzędników, aby dołożyli wszelkiej staranności, by nie było z tą formą pomocy żadnych problemów - mówi portalowi Fajdek.

Wicewojewoda dodaje też, że gminy muszą teraz powołać komisje do oszacowania strat. Ludzie będą mogli otrzymać 100 lub 200 tysięcy złotych.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Groźna sytuacja na pokładzie samolotu. Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi
Uchodzi za znienawidzonego. Jest lepszy niż kiedykolwiek wcześniej
Idealne do smażenia i do kanapek. Przepis na masło klarowane
Oburzyły ją seks-gadżety w chińskim sklepie. Mieszkanka Gdańska prosi o interwencję
Kosmiczna kwota. Tyle Rafael Nadal zarobił na kortach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić