Tragedia na A1. Rodzina Sebastiana M. przygotowała 27 pozwów

653

Minął rok od tragedii na łódzkim odcinku autostrady A1. Sebastian M. wciąż unika odpowiedzialności, przebywając w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Tymczasem odpowiedzialność za nagłośnienie sprawy spadnie na m.in. portale, które relacjonowały wydarzenia. W tej chwili przygotowano 27 pozwów.

Tragedia na A1. Rodzina Sebastiana M. przygotowała 27 pozwów
Na trasie A1 zginęła trzyosobowa rodzina. Sprawca wypadków wciąż jest na wolności (KMP Piotrków Trybunalski)

Minął rok od tragicznych wydarzeń, które wstrząsnęły Polską. 16 września 2023 roku, Patryk, Martyna i ich mały syn Oliwierek wracali znad morza do Myszkowa w województwie śląskim. Pozostało im zaledwie 1,5 godziny drogi, gdy doszło do tragedii.

Na wysokości miejscowości Sierosław, pomiędzy węzłami Tuszyn i Piotrków Trybunalski Zachód, ich samochód został uderzony przez rozpędzone BMW, które poruszało się z prędkością przekraczającą 250 km/h. Za kierownicą BMW siedział Sebastian M. Uderzenie spowodowało, że kia rodziny uderzyła w bariery i stanęła w płomieniach, a cała rodzina zginęła na miejscu.

Wobec Sebastiana M. nie podjęto żadnych działań prawnych, a nie został on zatrzymany do wyjaśnienia. W samochodzie z Sebastianem M. podróżowało dwóch jego znajomych – prawnik i przedsiębiorca, którzy, jak relacjonują źródła, pozostali w samochodzie i nie podjęli żadnych prób pomocy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czechy pod wodą. Dramatyczny widok na nagraniach
Siedział jak szczur przy aucie, 200 metrów dalej. Początkowo myśleliśmy, że to ktoś, kto potrzebuje pomocy, że mu coś się stało. Naszym zdaniem ten człowiek z bmw w czasie, kiedy czekaliśmy na służby, dzwonił gdzie trzeba. Jak szedł z policjantką, to był niewzruszony tym, co zrobił - tłumaczyła "Faktowi" pani Anna, świadek tragedii.

Biegli orzekli, że Sebastian M. jest wyłącznym sprawcą wypadku na autostradzie A1. Zanim jednak udało się postawić mu zarzuty, mężczyzna zdążył opuścić kraj. W związku z tym wydano za nim list gończy. Na początku października 2023 roku łódzki biznesmen został zatrzymany w Dubaju. Niedawno okazało się, że ma on tam przyznane długoterminowe zezwolenie na pobyt. W tej chwili trwa proces ekstradycji.

Rodzina Sebastiana S. pozywa portale

Jak donosi "Fakt", rozpoczęła się lawina pozwów skierowanych przeciwko internautom i portalom internetowym. Do poznańskiego sądu wpłynęły przynajmniej dwa pozwy przeciwko portalowi wykop.pl, złożone przez małżonkę Sebastiana M. oraz firmę jego ojca. Żądają oni ponad 1,5 mln zł odszkodowania, a sprawą zajmuje się Fundacja Freedom-24.

Jeden z pozwów czeka na uzupełnienie braków formalnych, natomiast kolejne pozwy dotyczą portalu tablica-rejestracyjna.pl oraz innych mniejszych serwisów. Łącznie, według nieoficjalnych informacji "Faktu", pozwanych ma być siedem portali.

Oprócz portali, pozwani są również internauci oraz fotograf, który robił ślubne zdjęcia parze M. Zdjęcia, które według powódki zostały opublikowane na stronie internetowej wbrew umowie, miały być usunięte po prośbie. Niemniej jednak archiwalna kopia strony umożliwiła dalsze krążenie zdjęć w internecie.

Dodatkowo, około 10 gości weselnych zgłosiło roszczenia na kwoty od 5 do 10 tys. zł. Łączna wartość dotychczasowych pozwów wynosi około 2,7 mln zł. Wkrótce rozpoczną się trzy procesy sądowe w tej sprawie.

Autor: MAWI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić