Bliscy twierdzą, że cierpiała na depresję. Kobieta prawdopodobnie uciekła z Ośrodka Terapii Uzależnień w miejscowości Ciemno, do którego trafiła ze względu na problemy z narkotykami. Później ślad po niej zaginął.
Pracowała jako hostessa i kelnerka, ale marzyła o karierze modelki. Niestety, miała tylko ok. 160 cm wzrostu, co przekreślało jej szanse na pracę na wybiegu. Próbowała inaczej dostać się do branży, brała udział w lokalnych wyborach królowej piękności. Ale mimo wszelkich starań, nie spełniła pragnień - informuje Super Express.
Coraz częściej sięgała po narkotyki. Choć jej znajomi bagatelizowali sprawę, twierdząc, że nie było to nic poważnego, to jednak Sara trafiła do ośrodka leczenia uzależnień.
Z wstępnych ustaleń wynika, że ciało dosyć długo znajdowało się w wodzie. Przeprowadzono sekcję zwłok, aby ustalić przyczynę śmierci i inne okoliczności zdarzenia – mówi Małgorzata Borek, zastępca prokuratora rejonowego w Bytowie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.