Środowe popołudnie, DK nr 61, Bargłów Dworny. Zderzają się dwa samochody - mercedes i audi. Osoby podróżujące mercedesem zdołały samodzielnie opuścić pojazd. Kierujący audi był zakleszczony w aucie.
Na miejscu wypadku szybko pojawiły się służby. Strażacy dostali się do uwięzionego w audi młodego mężczyzny. Pomogły im w tym narzędzia hydrauliczne. Niestety, lekarz stwierdził zgon 25-latka.
Dalsze działania straży pożarnej polegały na zebraniu z jezdni płynów eksploatacyjnych, które wyciekły z uszkodzonych pojazdów – podał st. asp. Andrzej Kaczan z augustowskiej straży pożarnej, jak przekazał "Fakt".
Droga przez kilka godzin była zablokowana. Na miejscu pracowała policja pod nadzorem prokuratury.
Wstępne ustalenia policjantów obrazują, że jadący w stronę Augustowa 25-latek nagle zjechał na przeciwległy pas i uderzył czołowo w jadącego z naprzeciwka mercedesa. 44-letni kierowca pojazdu i pasażer nie odnieśli obrażeń.