Do dramatu doszło w poniedziałek ok. godz. 8 na terenie elektrowni przy ul. Przemysłowej w Koninie. Pracownik spadł z rusztowania znajdującego się na wysokości 32 metrów. Zatrzymał się na ciągu komunikacyjnym 9 metrów niżej.
Jak podaje portal epoznan.pl pracownicy elektrowni próbowali udzielić mu pomocy. Na miejsce wezwano również służby ratunkowe, które kontynuowały resuscytację.
54-latek zginął podczas pracy w elektrowni
Niestety mężczyzny nie udało się uratować. Zmarły to 54-letni mieszkaniec powiatu konińskiego. Policja bada okoliczności zdarzenia. Sprawą ma się zająć także inspekcja pracy.
Na ten moment wiem jedynie tyle, że prawdopodobnie doszło tam do nieszczęśliwego wypadku. Z naszych informacji wynika, że mężczyzna spadł z rusztowania, z wysokości około 9 metrów. Resuscytacja trwała około 30 minut - powiedział portalowi epoznan.pl Sebastian Wiśniewski, oficer prasowy KMP w Koninie.
Zobacz także: Wypadek na pasach w Kaliszu. Kamery nagrały przerażający moment