O katastrofie poinformował portal bbc.com. Do zdarzenia doszło w Jeziorze Kurylskim na Półwyspie Kamczatka na dalekim wschodzie Rosji. Na pokładzie helikoptera, który się rozbił przebywało trzynastu turystów oraz trzech członków załogi.
Rosyjskie media podały, że katastrofę przeżyło dziewięć osób. Na miejsce zdarzenia zostały wysłane służby ratunkowe oraz nurkowie. Ci drudzy mają szukać w wodzie zaginionych. Państwowa agencja informacyjna RIA podała, że śmigłowiec Mi-8 przewoził turystów z Moskwy i Sankt Petersburga.
Maszyna po uderzeniu w taflę wody spoczęła na dnie jeziora. Według służb ma leżeć na głębokości 100 metrów. Miejsce, w którym doszło do wypadku jest popularnym celem turystycznym rozmiar. Leży ponad 6 tysięcy kilometrów od Moskwy.