Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Tragedia w Warszawie. Znaleziono zwłoki mężczyzny

29

We wtorek na Pradze-Południe w Warszawie, w opuszczonym budynku przy torach odnaleziono zwłoki mężczyzny. Przerażającego odkrycia dokonał kolega ofiary. Policja dla "Super Expressu" opowiedziała czy za tajemniczą śmiercią kryją się osoby trzecie.

Tragedia w Warszawie. Znaleziono zwłoki mężczyzny
Tragedia w Warszawie. Znaleziono zwłoki mężczyzny. Zdjęcie ilustracyjne (Wikipedia)

Tragedia rozegrała się w Warszawie. W opuszczonym budynku przy torach odnaleziono zwłoki mężczyzny. Co gorsze, szokującego odkrycia dokonał kolega ofiary.

Ten szybko przystąpił do działania, aby ratować kolegę. Najpierw zawiadomił odpowiednie służby, a następnie wyciągnął go przed budynek. Niestety na to było już za późno. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził zgon.

Mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do jego śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie - powiedziała "Super Expressowi" podinsp. Joanna Węgrzyniak z praskiej policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nie chcą ich w TVP? Polityk mówi o "czarnej liście"

Przeprowadzona zostanie jeszcze sekcja zwłok, która ostatecznie potwierdzi do spowodowało zgon mężczyzny. Jeśli pierwsze przypuszczenia się sprawdzą, sprawa zostanie zakończona przez policję.

Pobito nastolatka. Prasa policja reaguje

Pod koniec września policjanci z tego rejonu Warszawy otrzymali zgłoszenie dotyczące pobicia 14-latka w okolicy Parku Henrykowskiego. Z wyjaśnień jego matki wynikało, że przed godziną 21.00, nastolatka wracającego z kolegami do domu zaatakowało dwóch chłopaków, którzy go pobili i okradli. Ponieważ 14-latek wymagał pomocy medycznej trafił do szpitala.

Kryminalni od razu włączyli się w tę sprawę. Już następnego dnia dotarli do wytypowanego mieszkania na jednym z osiedli w Jabłonnie. Tam znaleźli ukrywającego się w szafie 14-latka. W kartonie z zabawkami policjanci ujawnili też skradziony zegarek.

Okazało się, że nastolatek uciekł z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego i był poszukiwany przez policjantów z Legionowa. Policjanci z Wydziału ds. Nieletnich i Patologii, którzy również zaangażowali się w tę sprawę powiadomili sąd rodzinny.

Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Pociąg pędził prawie 300 km/h. 40-latek jechał między wagonami
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić