Intensywne burze, które nawiedzają Europę Środkową, docierają obecnie do Włoch, gdzie dla większości kraju wydano ostrzeżenia dotyczące ulewnych opadów, silnych wiatrów i powodzi. Powodzie odnotowano już w centrum miasta Pescara, a alerty pogodowe włoskiej służby meteorologicznej obowiązują od północnego wybrzeża Emilii-Romanii po dalekie południe.
Liczne utrudnienia wywołały opady w regionie Marche, w okolicach Pesaro i Urbino oraz Ankony. Zostały tam zalane tunele i niektóre drogi. Wszędzie pracują zastępy strażaków.
W Apulii zginął strażak niosący pomoc kierowcom na zalanej drodze. Ciało mężczyzny znaleziono w środę rano w kanale przy drodze niedaleko miasta Foggia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Meteorolodzy i służby ostrzegają, że w ciągu 48 godzin Włochy odczują skutki cyklonu Boris, który wywołał powodzie między innymi w Polsce.
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, ostrzeżenia wydano w związku z powodzią, która w tym tygodniu spustoszyła część Polski, Czech, Rumunii i Austrii, powodując śmierć co najmniej 21 osób. Władze w Chorwacji, na Węgrzech i na Słowacji również ostrzegają przed powodziami w nadchodzących dniach.
Tragedia we Włoszech. Zginął rolnik
Mocne ulewy pojawiły się Włoszech już na początku września. Straży przeprowadzili wówczas przeprowadzili dziesiątki interwencji w Turynie oraz w dolinach Val di Susa i Val Chisone na wschód od Turynu.
Jak poinformowała agencja ANSA, w miejscowości Feletto zaginął mężczyzna pracujący na traktorze. Trwają poszukiwania 58-latka. W górskim potoku, wśród błotnistej wody, zauważono wystające koła pojazdu.