Olesia Suspitsina pochodziła z Kazachstanu. Od lat żyła jednak w Turcji, gdzie pracowała w branży turystycznego. Feralnego dnia władze kraju zniosły obostrzenia związane z epidemią koronawirusa i zezwoliły na opuszczanie domów. 31-latka wraz z koleżanką postanowiły to wykorzystać.
Turcja. Tragiczna śmierć w kurorcie. Chciała mieć piękne zdjęcie
31-letnia Olesia za cel wycieczki wybrała wodospady Duden. Kobieta i jej towarzyszka weszły na 45-metrowy klif. Dalszy przebieg wydarzeń przybliżyła kazachska telewizja KTK na podstawie zeznań przyjaciółki zmarłej kobiety.
Zobacz też: Robiła sobie zdjęcie na statku. Kobieta szybko pożałowała selfie
Zobacz też: Nie żyje Madalyn Davis. Spadła z klifu w trakcie robienia selfie
Chciała mieć idealne selfie. To dlatego Olesia Suspitsina przeszła przez barierkę bezpieczeństwa. Jak zeznała jej przyjaciółka, robiła to już wcześniej. Tym razem jednak próba zrobienia selfie zakończyła się tragicznie. 31-latka poślizgnęła się i runęła w dół wodospadu Duden.
Służy ratownicze zostały natychmiast powiadomione. Na miejsce przybyli m.in. płetwonurkowie, którzy przez kilka godzin przeszukiwali wody w okolicy wodospadu. Ciało 31-latki wyłowiono z morza. Miała bardzo ciężkie obrażenia całego ciała. Najprawdopodobniej zmarła zaraz po upadku.
Zobacz także: Marina Szczęsna próbuje śpiewać, robiąc selfie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.