Wstrząsające informacje obiegają Polskę. W Gdyni doszło do zabójstwa sześcioletniego chłopca. Jego ciało zostało znalezione w jednym z mieszkań na Wielkim Kacku.
Domniemanym sprawcą zabójstwa dziecka oraz psa, którego zwłoki również znaleziono w mieszkaniu, jest ojciec dziecka, były wojskowy. Poszukiwania prowadzą policja oraz żandarmeria wojskowa - informuje trojmiasto.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Głos w sprawie tej tragedii zabrała już rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Karina Kamińska powiedziała PAP, że na miejscu zdarzenia pracują policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku oraz policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Na miejscu są także policjanci z Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Gdańsku, którzy ujawniają i zabezpieczają ślady, śledczy rozmawiają z osobami, które mogą mieć wiedzę na temat tego zdarzenia, przesłuchiwani są świadkowie - podkreśliła.
Czytaj także: Domowe sposoby na przeziębienie. Lekarz wskazał Katarzynie Bosackiej tylko jeden produkt
Gdynia. Policjanci poszukują ojca 6-latka
Zaangażowano policyjnego psychologa, który obecnie skupia się na tym, by udzielić odpowiedniego wsparcia najbliższym dziecka. Równolegle nad sprawą pracują kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Przede wszystkim weryfikują uzyskane informacje, by jak najszybciej zatrzymać sprawcę przestępstwa.
Został ogłoszony alarm dla policjantów z garnizonu gdyńskiego oraz Wydziału Kryminalnego KWP w Gdańsku, którzy szukają osoby mogącej mieć związek z tym przestępstwem - podkreśla PAP.
RMF FM - podobnie jak trojmiasto.pl - donosi, że zabójcą może być 44-letni ojciec dziecka. Uciekł on z mieszkania przed przyjazdem policjantów.