Krwawa awantura miała miejsce w środę 6 lipca w gminie Belsk Duży. Policjanci otrzymali zgłoszenie o ugodzonym nożem 36-latku. Cios miał zadać jego ojciec.
Na miejscu funkcjonariusze zastali zespół pogotowia ratunkowego udzielający pomocy 36-letniemu mężczyźnie. Mimo natychmiastowej pomocy medycznej poszkodowany zmarł – poinformowała rzeczniczka grójeckiej policji.
Grójec. 59-letni ojciec zabił syna nożem
Według ustaleń policji, kilka minut przed tragedią między ojcem a synem wywiązała się sprzeczka. 59-latek ugodził młodego mężczyznę nożem w okolice klatki piersiowej. Badanie alkomatem wykazało, że w chwili popełnienia przestępstwa ojciec był nietrzeźwy.
Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce w gminie Belsk Duży, ratownicy medyczni udzielali już pomocy ofierze. Pomiędzy ojcem i synem doszło do awantury, w wyniku której 59-letni ojciec ugodził syna nożem w okolice klatki piersiowej. Funkcjonariusze zatrzymali mieszkańca gminy Belsk Duży – przekazał w rozmowie z serwisem rdc.pl Rafał Jeżak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.
Tragedia na Mazowszu. Nie żyje 36-latek. Ojciec usłyszał zarzuty.
Oskarżony został przesłuchany przez Prokuraturę Rejonową w Grójcu. Usłyszał zarzut zabójstwa syna. Sąd zastosował wobec niego najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci aresztu na 3 miesiące.
59-latkowi za popełniony czyn grozi teraz kara pozbawienia wolności. Może trafić do więzienia na czas nie krótszy niż 8 lat. Grozi mu kara pozbawienia wolności na okres 25 lat lub nawet dożywocie.
Czytaj także: Wyciągnęła nóż na domówce. 31-latek w szpitalu
Obejrzyj także: Leszno. Zamówił egzotyczny masaż. Nie spodziewał się takiego finału
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.