Kobieta była poszukiwana od piątku, 27 października. 87-latka wybrała się do lasu na grzyby w okolicach miejscowości Łazy-Dąbrowa, w gminie Sulejów. Towarzyszyła jej wnuczka, ale w pewnym momencie się od niej oddzieliła.
Tragiczne grzybobranie
Po pewnym czasie dziewczyna zorientowała się, że jej babci nie ma w pobliżu. Poszła do domu sama, skąd zawiadomiła odpowiednie służby.
Kobieta zaginęła w piątek po południu. Wybrała się z członkiem rodziny na grzyby, w pewnym momencie rozdzieliły się i straciły ze sobą kontakt - powiedziała w rozmowie z TVN 24 asp. sztab. Izabela Gajewska z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Seniorki szukało ponad 100 osób. Wśród nich byli policjanci, strażacy oraz strażnicy leśni. Zdecydowano się także na udostępnienie zdjęć 87-latki.
Czytaj także: Śmierć w areszcie w Gdańsku. Był podejrzany o pedofilię
Niestety poszukiwania zakończyły się tragicznie. Jeden z grzybiarzy znalazł ciało zaginionej. Rodzina potwierdziła już tożsamość.
Do podobnego zdarzenia doszło w Pyskowicach Śląskich. 53-latek samotnie wybrał się do lasu na grzyby. Kilka godzin później mężczyzna zadzwonił pod numer alarmowy, po czym kontakt z nim się urwał.
Rozpoczęto poszukiwania, które trwały prawie dobę. Niestety, ich finał okazał się tragiczny.
W trakcie poszukiwań odnaleziono ciało mężczyzny. Wyrazy współczucia składamy rodzinie i bliskim. Policja pragnie podziękować wszystkim zaangażowanym w akcję poszukiwawczą, w tym strażakom, żołnierzom WOT oraz członkom górnośląskiej i knurowskiej grupy poszukiwawczej, za ich pomoc i wsparcie w działaniach - przekazano w komunikacie.
Czytaj więcej: https://goniec.pl/poszedl-na-grzyby-zadzwonil-pod-112-ale-na-ratunek-bylo-za-pozno-nie-zyje-ar-wbc-021123
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.