Do dramatycznego zdarzenia doszło w nocy z 13 na 14 stycznia. Policja otrzymała zgłoszenie, że w jednym z domów w Woli Uhruskiej nastąpił zgon mężczyzny. Gdy mundurowi dotarli na miejsce, momentalnie przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
Prowadzili ją do czasu przyjazdu załogi karetki pogotowia. Niestety, lekarz stwierdził zgon mieszkańca gminy Wola Uhruska - czytamy na stronie policji.
Z ustaleń wynika, że w minioną sobotę 59-latek przyszedł do swojej znajomej, u której byli jeszcze dwaj mężczyźni. Wszyscy spożywali alkohol. W pewnym momencie pomiędzy 44-latkiem, a 59-latkiem wywiązała się szarpanina, w wyniku której starszy z mężczyzn uderzył głową o krawędź stołu, a następnie stracił przytomność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci, wykonując wszystkie niezbędne procesowe czynności. Do sprawy policjanci zatrzymali 3 osoby w wieku od 44 do 71 lat. Wszyscy byli nietrzeźwi - tłumaczy aspirant sztabowy Kinga Zamojska - Prystupa.
44 latek usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej wraz z nieumyślnym spowodowaniem śmierci. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Pijana matka z dziećmi. Interwencja policji
W regionie doszło ostatnio do innego bulwersującego zdarzenia. 29-latka o zmierzchu, chwiejąc się, szła bez odblasków drogą wojewódzką nr 812, a obok niej trójka małych dzieci. Kobieta miała ponad 1,5 promila w organizmie. Za wykroczenie została ukarana mandatem karnym, zaś kwestię dotyczącą sprawowania opieki w stanie nietrzeźwości rozpatrzy sąd rodzinny.