Do tragedii doszło godzinach nocnych w Niedzielę Wielkanocną. Około godziny 1:40 strażacy otrzymali zgłoszenia o wypadku, który miał miejsce koło Chełmska w powiecie międzyrzeckim.
Tragiczny wypadek w Niedzielę Wielkanocną
Na miejsce rozdysponowano zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Międzyrzeczu, SOP Skwierzyna, OSP Przytoczna, zespół ratownictwa medycznego oraz policję.
Gdy strażacy z Przytocznej dojechali na miejsce zastali przerażający widok. Obok grubego drzewa stały szczątki samochodu osobowego marki BMW 320i - poinformowali w komunikacie na Facebooku strażacy z OSP Skwierzyna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W zmiażdżonym samochodzie znajdował się kierowca, który nie dawał znaków życia. Niestety, mężczyzna doznał bardzo poważnych obrażeń. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził jego zgon.
Pojazdem podróżowały jeszcze dwie osoby, obie wydostały z auta o własnych siłach. To cud, że z wypadku wyszły niemal bez obrażeń.
Wstępnie ustalono, że w trakcie jazdy samochód uderzył w przebiegającą przez jezdnię sarnę, w wyniku czego kierujący osobowym bmw stracił panowanie nad pojazdem. Samochód następnie z dużym impetem uderzył w przydrożne drzewo.
Trasa Skwierzyna - Chełmsko była zablokowana do rana. Służby ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Nad sprawą pracują funkcjonariusze z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego pod nadzorem prokuratora.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.