W niedzielę, 23 lutego, w Pilźnie na Podkarpaciu wybuchł pożar w domu jednorodzinnym przy ulicy 3 Maja. Ogień pojawił się około godz. 8.42, a na miejsce natychmiast przybyły dwa zastępy strażaków z Dębicy oraz ochotnicy z okolicznych miejscowości.
Niestety, mimo szybkiej reakcji, kobieta przebywająca w budynku nie zdołała się uratować.
W chwili wybuchu pożaru w domu były dwie osoby. Mężczyzna zdołał uciec dzięki pomocy sąsiadów, jednak kobieta została uwięziona w płomieniach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Strażacy walczyli z ogniem ponad godzinę, ale gdy dotarli do poszkodowanej, było już za późno. Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana i będzie ustalana w ramach śledztwa.
Po ugaszeniu ognia miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone, a biegli pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny. Wnętrze domu zostało doszczętnie spalone, co świadczy o ogromnej sile żywiołu.
Pożar zniszczył ściany, wyposażenie i meble, pozostawiając mieszkańcom zaledwie chwilę na ratunek. Niestety, dla jednej z ofiar tej tragedii czasu zabrakło.