Do więzienia w Iławie przyszła 73-letnia mieszkanka woj. mazowieckiego. Chciała odwiedzić syna, który przebywa w zakładzie karnym. Niestety, wizyta skończyła się zatrzymaniem kobiety.
Czytaj także: Jasnowidz rok temu mówił o "nowej zarazie" widocznej gołym okiem. Przewidział małpią ospę?!
Troskliwa matka przyniosła do więzienia... narkotyki. Miała przy sobie 123 tabletki w specjalnym woreczku. Okazało się, że była to... amfetamina. Funkcjonariusze znaleźli ją przy 73-latce podczas kontroli przed widzeniem. Tabletki zwróciły uwagę policji, dlatego zostały poddane narkotestom. Kobieta została zatrzymana.
Zbliża się Dzień Matki. To ten dzień w roku, kiedy dzieci w sposób szczególny mogą podziękować swoim mamom za trud wychowania. Jak trudne zadania dzieci czasami stawiają przed swoimi matkami, pokazał przykład z Iławy. (...) A może to miał być prezent z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka? - żartują na Facebooku przedstawiciele policji.
Policja zbadała też miejsce zamieszkania troskliwej mamy, która przyniosła synowi narkotyki do zakładu karnego. Zabezpieczono tam kolejne 182 tabletki amfetaminy. "Funkcjonariusze zabezpieczyli prawie 37 gramów narkotyków" - podaje warmińsko-mazurska policja.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu kobiecie. Mieszkanka województwa mazowieckiego odpowie za posiadanie środków odurzających za co grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności - wyjaśniają funkcjonariusze.
Art. 62. Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii mówi: "Kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3". W innym wypadku można spędzić za kratkami nawet 10 lat:
Jeżeli przedmiotem czynu, (...), jest znaczna ilość środków odurzających lub substancji psychotropowych, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
