Raporty z granicy polsko-białoruskiej publikowane są codziennie na stronie Straży Granicznej. Tylko w poniedziałek 8 sierpnia funkcjonariusze z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej odnotowali 72 próby nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy. Zatrzymano również kuriera, który na odcinku litewskim przewoził nielegalnych migrantów.
Operacja destabilizującą granicę Polski z Białorusią jest prowadzona metodami typowymi dla agresji hybrydowej. Polskie służby od początku oceniały, że to zagrożenie dla państwa - powiedział rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn w rozmowie z PAP.
Wojna hybrydowa trwa już ponad rok
Stanisław Żaryn podkreślił, że prowadzona przez Białoruś operacja trwa już ponad rok. "Ostatnie raporty Straży Granicznej oraz dane wywiadowcze dowodzą, że na Białoruś wciąż przyjeżdżają kolejni cudzoziemcy, którzy są wykorzystywani do rozszczelnienia granicy Polski" - wskazał.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych dodał, że za działaniami wymierzonymi w polską granicę stoją białoruskie służby, które działają na rzecz Kremla.
To struktury bezpieczeństwa Białorusi i Rosji są zainteresowane kontynuowaniem działań przeciwko krajom Zachodu - podkreślił.
Zdaniem Żaryna rosyjsko-białoruska wojna hybrydowa prowadzona jest przeciwko krajom NATO, szczególnie wschodniej flance Sojuszu. "Operacja hybrydowa wykorzystująca szlak nielegalnej migracji była okazją do prowadzenia działań agresywnych wobec Polski i innych państw. Metody stosowane w czasie operacji przeciwko Polsce korespondują z metodami wojny hybrydowej" - zaznaczył Stanisław Żaryn w rozmowie z PAP.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.