Od kiedy tylko poznaliśmy wyniki wyborów parlamentarnych z 15 października 2023 r. wiadome było, że jednym z największych wyzwań stojących przed nową koalicją rządzącą będzie współpraca z Andrzejem Dudą. Pierwsze wypowiedzi medialne mogły jednak wskazywać na to, że obu stronom będzie zależeć na względnie przyzwoitych relacjach.
Wystarczyło jednak kilka tygodni, by przekonać się, że miłe słowa trzeba schować między bajki. W wojnie pomiędzy prezydentem a rządem żadna ze stron nie bierze jeńców, a temperatura sporu ciągle tylko rośnie.
Oczywiście obecna sytuacja nie umyka uwadze Polaków, którzy w ostatnim czasie stali się o wiele baczniejszymi obserwatorami swojej krajowej polityki. Okazuje się, że obywatele nie tylko oceniają całą współpracę na linii Duda-Tusk negatywnie, ale również punktują zarówno prezydenta, jak i sam rząd.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Miller drwi z angielskiego Dudy. "Trafiła nam się perła"
Potwierdza to najnowszy sondaż CBOS, w którym badane były ogólne nastroje Polaków względem rządu Donalda Tuska. Aż 40 proc. ankietowanych jest zdania, że współpraca pomiędzy koalicją a Andrzejem Dudą układa się "bardzo źle", zaś 38 proc. wybrało opcję "raczej źle". Tylko 8 proc. odpowiadających było zdania, że relacje są "dobre", a tylko 1 proc. oceniło je jako "bardzo dobre".
Ciekawie robi się jednak, gdy wgłębimy się w dalsze odpowiedzi. Aż 41 proc. badanych twierdzi, że źródłem problemu jest obustronny brak woli współpracy. 39 proc. uważa, że wyłączną winę ponosi Andrzej Duda, zaś 18 proc. oskarża o torpedowanie całej kooperacji rząd Donalda Tuska.
Czytaj również: Donald Tusk przeprowadził się do rządowej willi. Ma same luksusy
Kto jest winny w relacji Tusk-Duda? Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
Oczywiście procentowy podział zmienia się w zależności od upodobań partyjnych. Dla przykładu aż 83 proc. wyborców Koalicji Obywatelskiej jest zdania, że wyłączną winę za zły stan współpracy ponosi prezydent, zaś w przypadku wyborców Lewicy odsetek ten wynosi 68 proc.
49 proc. identyfikujących się z Trzecią Drogą jest zdania, że na współpracę zamyka się Duda, lecz kolejne 49 proc. uważa, że dobrej woli brakuje obu stronom. O obustronnej odpowiedzialności mówi zaś aż 64 proc. wyborców Konfederacji.
To zdanie podziela 39 proc. sympatyków Prawa i Sprawiedliwości, co może być całkiem zaskakujące. Aż 57 proc. wyborców PiS-u uważa jednak, że wyłącznym winowajcom obecnej sytuacji jest rząd.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.