Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Polska w miejsce Niemiec? Ambitne plany Tuska

Premier Donald Tusk dąży do wzmocnienia pozycji Polski w europejskiej polityce bezpieczeństwa, inicjując rozmowy z sojusznikami i pomijając Niemcy. Zdaniem Viktorii Grossmann z dziennika "Sueddeutsche Zeitung", niekoniecznie jest to afront wobec Berlina, tylko wyraz uzasadnionych interesów Polski.

Polska w miejsce Niemiec? Ambitne plany Tuska
Polska wypełni lukę po Niemczech? Tego chciałby Donald Tusk (PAP, Radek Pietruszka)

Polska, ze względu na swoje strategiczne położenie geograficzne, odgrywa kluczową rolę w bezpieczeństwie Europy.

Polska ma szczególne zagrożenia, ale także szczególną odpowiedzialność – podkreśla Grossmann.

O tym, że znajdujemy się na pierwszej linii potencjalnych napięć geopolitycznych świadczą choćby nasze granice: na odcinku ponad 530 km z Ukrainą, z Białorusią na około 420 km i z Rosją na 230 km.

Tusk o Trumpie: "niepewny przyszły prezydent USA"

Tusk argumentuje, że kraj powinien być liderem w kształtowaniu polityki bezpieczeństwa Unii Europejskiej. W obliczu "niepewnego przyszłego prezydenta USA" Donalda Trumpa, premier chce zacieśnić współpracę z partnerami podzielającymi polskie spojrzenie na obecne wyzwania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tusk zaprzeczył swoim słowom. "Ten człowiek jest patologicznym kłamcą"

Grossmann zauważa, że wśród potencjalnych rozmówców nie ma Niemiec, co może sugerować chęć Polski do przejęcia inicjatywy w Europie, zwłaszcza gdy rząd w Berlinie nie wypełnia w pełni swojej roli w tej dziedzinie.

Kanclerz Olaf Scholz może to odebrać jako afront lub uznać za uprawnione reprezentowanie interesów – pisze komentatorka "SZ".

Zwraca również uwagę, że Scholz jest obecnie zaabsorbowany konsekwencjami rozpadu swojej koalicji. W tym kontekście Tusk wyznacza kierunek dla polskiej prezydencji w Unii Europejskiej, która rozpocznie się w 2025 roku.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Ambicje premiera wynikają także z sytuacji politycznej w kraju.

Donald Tusk ma przed sobą walkę wyborczą – podkreśla Grossmann.

Sukces kandydata premiera w wyborach prezydenckich jest niezbędny do odblokowania prac rządu. Dodatkowo Tusk mierzy się z presją ze strony PiS, które zarzuca mu nadmierną bliskość z Niemcami.

Sytuacja ta uwidacznia słabość państw europejskich w zakresie polityki zagranicznej.

Kto jest stale uwikłany w konflikty w polityce wewnętrznej, ten ma problem w porozumieniu z innymi w polityce zagranicznej – konkluduje Grossmann.
Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić