Jak podaje portal Wirtualnemedia.pl na początku marca tego roku Adam Szłapka, na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej złożył wniosek o ujawnienie wynagrodzenia Jacka Kurskiego. Posła interesował okres od marca do sierpnia 2020 roku, kiedy Kurski sprawował funkcję doradcy zarządu TVP. Od sierpnia ub.r. został ponownie powołany na prezesa Telewizji Polskiej.
Czytaj także: Kraśko w "Wiadomościach". Tak TVP broni Obajtka
Parlamentarzysta wnioskował również o podanie wysokości odprawy jaką Jacek Kurski otrzymał odchodząc z zarządu Telewizji Polskiej. Szłapka domagał się także ujawnienia pensji pozostałych członków zarządu, zarówno obecnych jak i byłych tj. Marzeny Paczuskiej, Piotra Pałki, Macieja Łopińskiego, Mateusza Matyszkowicza oraz Macieja Staneckiego
TVP w odpowiedzi skupia się jedynie na Jacku Kurskim. Telewizja Polska odmówiła ujawnienia danych tłumacząc, że Kurski w okresie, gdy był w zarządzie, nie wykonywał funkcji publicznych, przez co ma prawo do prywatności.
Nie przysługiwał mu żaden, nawet bardzo wąski, zakres kompetencji decyzyjnej czy reprezentacyjnej w ramach działalności TVP SA, co wyłącza go spod zakresu funkcji publicznej. Jacek Kurski nie zrezygnował ponadto z przysługującego mu prawa do prywatności - odpowiada TVP, cytuje portal Wirtualnemedia.pl
Oświadczenie TVP
W czwartek 8 kwietnia, po publikacji artykułu odnośnie Jacka Kurskiego na portalu Wirtualnemedia.pl, Telewizja Polska wydała oświadczenie w tej sprawie.
W związku nierzetelną publikacją Wirtualnych Mediów Telewizja Polska informuje, że nie jest prawdą, aby ukrywała zarobki prezesa Jacka Kurskiego. Informacja o ich wysokości była przez Spółkę niejednokrotnie udostępniana. Błędnie powołana i opisana w publikacji decyzja w sprawie dostępu do informacji publicznej dotyczy zarobków Jacka Kurskiego w okresie, kiedy pełnił funkcję doradcy Zarządu, co w sposób oczywisty nie jest informacją publiczną, a nie jak błędnie podano w publikacji, w czasie gdy pełnił funkcję Prezesa Zarządu. Jednocześnie za osobistą zgodą Prezesa Jacka Kurskiego informujemy, że jego wynagrodzenie, jako doradcy Zarządu nie odbiegało od wysokości wynagrodzeń innych doradców w Telewizji Polskiej - czytamy na stronie TVP.
Poseł Nowoczesnej zapowiada, że sprawa zostanie skierowana do sądu.
Jacek Kurski chce ukryć swoje zarobki z okresu marzec-lipiec 2020 kiedy był doradcą zarządu TVP. No to idziemy do sądu - napisał poseł Nowoczesnej Adam Szłapka.
Polityk w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl tłumaczy z jakiego powodu ujawnienie zarobków zarządu TVP jest tak ważne: "Ponieważ jest narzędziem propagandowym, władzy opłacanym z naszych pieniędzy" - wyjaśnia Szłapka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
