Systemy Red Light rejestrują wjazd na skrzyżowanie na czerwonym świetle. W 2023 roku kamery wychwyciły aż 44 978 tego typu wykroczeń. Najczęściej notowano je we Wrocławiu, Bielsku-Białej i Nowym Sączu.
System Red Light rejestruje pojazdy wjeżdżające za sygnalizator tylko wtedy, gdy nadawany jest czerwony sygnał. Zgromadzony w ten sposób materiał podlega analizie przez pracowników Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Weryfikują oni, czy rzeczywiście doszło do przekroczenia przepisów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co grozi za przejazd na czerwonym świetle? Służby mogą wystawić mandat w wysokości 500 zł oraz 15 punktów karnych.
Cały system, w zależności od skrzyżowania, składa się z kilku do kilkunastu kamer, z których część nadzoruje przód samochodu i linię warunkowego zatrzymania, kolejne rejestrują cały cykl zmiany sygnalizacji i wjazd samochodu na skrzyżowanie - podkreśla Główny Inspektorat Transportu Drogowego.
Kierowcy są sceptycznie nastawieni do systemu Red Light. Nie brakuje opinii, że zwiększa on ryzyko kolizji.
Reguła dwóch sekund
Internauci donoszą, że w przypadku tego systemu istnieje tzw. reguła dwóch sekund. Jest to okres, jaki upływa od zapalenia się czerwonego światła do aktywacji kamer. Wojciech Król z GITD potwierdził, że taki schemat rzeczywiście występuje.
Wszystkie urządzenia systemu RedLight CANARD rejestrują wykroczenia polegające na niestosowaniu się przez kierujących do czerwonego światła, ze zwłoką dwóch sekund - podkreślił w rozmowie z Interią.