Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Uchwyciła go fotopułapka. "Miał ewidentnie parcie na szkło"

3

Kolejna porcja ciekawostek dla miłośników przyrody. Nadleśnictwo Brzozów opublikowało na swoim profilu na Facebooku nowe zdjęcie, które wykonała fotopułapka. Widać na nim pewnego futrzaka. "Nie dał dziś naszemu leśniczemu mierzyć drewna na składzie" - poskarżyli się we wpisie gajowi.

Uchwyciła go fotopułapka. "Miał ewidentnie parcie na szkło"
Takiego zwierzaka uchwyciła leśna fotopułapka. (Facebook, Nadleśnictwo Brzozów, Lasy Państwowe)

W piątek, 17 marca, pracownicy Nadleśnictwa Brzozów podzielili się w mediach społecznościowych wyjątkową fotografią z lasu. Da się na niej zauważyć słodkie, małe zwierzę. To gronostaj uchwycony w swym naturalnym środowisku.

Fotopułapka przyłapała gronostaja. Leśnicy nie mogli przez niego pracować

Oprócz wyjątkowego zdjęcia, pracownicy Nadleśnictwa podzielili się też kilkoma ciekawostkami na temat życia gronostajów.

"Gronostaje to bardzo ruchliwe zwierzęta, nieco tylko większe od swojej kuzynki łasicy. Zimą można je odróżnić po ubarwieniu futra, które u gronostajów jest białe, z wyjątkiem końcówki ogona, ta bowiem zawsze pozostaje czarna" - napisali leśnicy na Facebooku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Walka łasic. Przypadkowe nagranie świadka

Przyrodnicy wyjaśnili także, co dzieje się z futrem tych zwierzątek wraz z nadejściem wiosny. Otóż przekazali, iż zmienia ono kolor na brązowy, nieco jaśniejszy od spodu.

Zobaczcie, jak u naszego dzisiejszego gościa widać początki przebarwiania futerka! - zachęcali użytkowników sieci.

Wyjątkowo ciekawski gronostaj. Leśnicy nie kryli zdziwienia

W dalszej części wpisu pracownicy Nadleśnictwa Brzozów dodali także, że ten konkretny okaz, którego uchwyciła ich fotopułapka był niezwykle ciekawski i odważny. Wszystkim się interesował. Zaglądał tu i tam, a najbardziej upatrzył sobie okolicę w lesie ze składem drewna.

"Nie dał dziś naszemu leśniczemu mierzyć drewna na składzie. Miał ewidentnie parcie na szkło" - żartowali. Zaznaczyli również, iż przeważnie drapieżniki te można spotkać nocą.

No cóż. Rozumiemy. Różne są temperamenty. Chciał sławy i ją ma! Voila! - dodali w poście na Facebooku.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
To pierwszy taki przypadek. To może być rewolucja w leczeniu
Ambitny plan NASA. Teleskop SPHEREx już zaczął pracę
Ekspert zabrał głos. To koniec ukraińskiej operacji w obwodzie kurskim?
Emocjonujące starcie. Trenerzy PSG i Liverpoolu zabrali głos
Kiedy przycinać budleję Dawida? Nie przegap terminu
Nie żyje Witold Tomczak. Były poseł, europoseł i lekarz
Wypadek na morzu, aresztowano kapitana pochodzącego z Rosji. "To oni są winni"
Szefowa dyplomacji UE. Rosja musi wykazać wolę pokoju
Ten zabieg zrób już teraz. Szałwia szybko się zagęści
Włoski historyk Kościoła o nowej fazie pontyfikatu. Co dalej z papieżem
Minęło pięć lat od wybuchu pandemii. Skutki wciąż odczuwalne
Jednego dnia zwolnili 1315 osób. "Polecenie prezydenta. Usuwamy biurokrację"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić