Trzech żołnierzy piechoty morskiej zostało "wycofanych z terytorium okupowanego". W ten sposób ukraińska armia poinformowała o udanej operacji odbicia ukraińskich zwiadowców z rąk wroga. Ze względów bezpieczeństwa o udanej akcji pierwszy raz wspomniano po tygodniu od jej przeprowadzenia, w sobotę 19 listopada. W niedzielę pojawiły się nowe informacje w tej sprawie.
Sukces ukraińskiej armii. Marines uciekli z rosyjskiej niewoli
Operację wyzwolenia jeńców koordynowało dowództwo Marynarki Wojennej Sił Zbrojnych Ukrainy. Uwolnionym żołnierzom udzielono podstawowej pomocy medycznej i psychologicznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Siły Marynarki Wojennej Ukrainy po raz kolejny udowadniają, że hasło "Swoich nie zostawimy" nie jest dla nas pustymi słowami. Dowództwo Marynarki Wojennej Ukrainy i Korpus Piechoty Morskiej gratulują towarzyszom, którzy wrócili z niewoli - podkreślono na profilu sił morskich Ukrainy na Telegramie.
O sprawie napisał też w niedzielę członek Rady Najwyższej Ukrainy, czyli parlamentu. Igor Kopytin spotkał się z uwolnionymi jako przedstawiciel Sztabu Koordynującego Wsparcie Jeńców Wojennych. Deputowany uważa, że "o historii ich wyzwolenia warto nakręcić film".
Czytaj też: Nowa broń Ukrainy. Przyniesie przełom w wojnie?
Chłopcy zostali schwytani przez rosyjskich okupantów w czasie działań wojennych. Przetrzymywano ich na niekontrolowanym obecnie terytorium Ukrainy. Dowiedziało się o tym Dowództwo Marynarki Wojennej i Piechoty Morskiej i postanowiło zaplanować operację mającą na celu próbę wydobycia chłopców z niewoli, bo swoich nie porzucamy - napisał Kopytin na Facebooku.
Czytaj też: Potężna eksplozja u Rosjan. Mają problem
Deputowany zaznaczył, że "cyborg" i obrońca "Azowstalu" Artem Dyblenko, który sam niedawno wrócił z rosyjskiej niewoli, brał udział w operacji uwolnienia marines. Ważne role w całej operacji odegrali oficerowie marines o pseudonimach "Luty", "Barkas" i "Omega". - Niestety nie mogę na chwilę obecną wymienić ich imion, ale po zakończeniu wojny opowiemy ich historie - zapewnia Kopytin.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.