Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Uciekinierzy zwrócili się do koreańskich żołnierzy. Putin i Kim Dzong Un nie będą zadowoleni

Byli żołnierze Korei Północnej, działający pod nazwą Korpus Propagandy Dezerterów, przekazali Ukrainie materiały mające zachęcić północnokoreańskich wojskowych służących w armii rosyjskiej do dezercji. Jak informuje portal "Korea Times", celem jest skłonienie żołnierzy z Pjongjangu do opuszczenia szeregów rosyjskich sił zbrojnych.

Uciekinierzy zwrócili się do koreańskich żołnierzy. Putin i Kim Dzong Un nie będą zadowoleni
Propagandą w kraje propagandowe? To metoda dezerterów (KREMLIN PRESS OFFICE, 2024 Anadolu)

Ulotki oraz pliki audio zawierające apele o dezercję i instrukcje postępowania zostały dostarczone ukraińskim siłom zbrojnym oraz ambasadzie Ukrainy w Seulu.

Korpus Propagandy Dezerterów został utworzony przez byłych żołnierzy północnokoreańskich, którym udało się uciec do Korei Południowej. Grupa zwróciła się do prezydenta Wołodymyra Zełenskiego z propozycją prowadzenia wojny psychologicznej przeciwko rodakom walczącym po stronie Rosji.

W ubiegłym tygodniu minister obrony Ukrainy, Rustem Umierow, w rozmowie z koreańską stacją KBS potwierdził, że doszło do pierwszych starć między ukraińskimi siłami a żołnierzami z Korei Północnej. Na pytanie, czy oznacza to oficjalny udział Korei Północnej w konflikcie, odpowiedział twierdząco.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kreańczycy na froncie w Ukrainie. "Sprzedani jako mięso armatnie"

Według Umierowa, na froncie może być rozmieszczonych pięć północnokoreańskich jednostek, z których każda liczy około 3 tysiące żołnierzy.

Informacje o aktywności Korpusu Propagandy Dezerterów oraz zaangażowaniu północnokoreańskich wojskowych w wojnę na Ukrainie przekazuje Polska Agencja Prasowa, powołując się na doniesienia portalu "Korea Times".

USA: dla Putina może walczyć nawet 10 tys. Koreańczyków

Według Departamentu Stanu USA w obwodzie kurskim rozmieszczono już 10 tys. żołnierzy Korei Północnej. Dla Rosjan bardziej, niż jako wzmocnienie, sprawdzają się w roli narzędzia do eskalowania konfliktu.

Kreml długo zaprzeczał, ale 24 października Putin przyznał, że prowadzone są rozmowy o partnerstwie z Pjongjangiem. Mówiono, że koreański dyktator wysłał mu oddziały specjalne. Jednak oddziały specjalne w Korei Północnej to nic innego, jak oddziały lepiej wyszkolone i wyposażone, niż te regularne. W praktyce Kim Dzong Un wysłał armii Putina strzelców - lekką piechotę bez sprzętu ciężkiego, której nie można nawet porównać do rosyjskich jednostek gwardii.

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić