Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Uciekł do Hiszpanii. Opowiada o przestępstwach jego jednostki w Buczy

Rosyjski wojskowy Nikita Czibrin, który uciekł z wojska do Hiszpanii, potwierdził szereg zbrodni wojennych popełnionych przez najeźdźców w Buczy i okolicznych wsiach. Teraz chce zeznawać przed międzynarodowym sądem przeciwko Rosji.

Uciekł do Hiszpanii. Opowiada o przestępstwach jego jednostki w Buczy
Rosjanin uciekł do Hiszpanii (Facebook, Getty Images, 2022 Getty Images)

O okrucieństwach rosyjskiego wojska 27-letni Czibrin opowiedział w wywiadzie dla rosyjskiego portalu niezależnego "The Insider". Mówił m.in. o grabieżach i gwałtach, jakich rosyjskie wojsko dokonało w obwodzie kijowskim w lutym i marcu tego roku.

Wiem na pewno, że były fakty grabieży. Widziałem, jak kradziono samochody w Lipowce i Andrijiwce. Widziałem, jak celowo niszczyli auta, których nie mogli uruchomić, niszczyli domy – opowiada Rosjanin.

"Mieli nierówno pod sufitem"

Rosjanin uważa, że jego koledzy na froncie "zaczęli mieć nierówno pod sufitem". – Powtarzali: "Mamy siłę, mamy czołgi, mamy wozy bojowe piechoty". "Syndrom Rambo" włączony. Zabrali dekoracje z domów, telefony komórkowe i nie tylko – opisał Czibrin.

Opowiedział też o gwałcie na kobiecie i jej córce we wsi Andrijiwka w pobliżu Buczy. Twierdzi, że zgwałciło je czterech rosyjskich żołnierzy, prawdopodobnie pijanych. – Wielu znalazło alkohol w domach Ukraińców i piło – mówi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosjanie znów to zrobili. Ekspert zwraca uwagę na zagrożenie

Zgwałcili kobiety, ale nie zostali ukarani

Po gwałcie jeden ze sprawców uciekł, reszta została pobita przez kolegów i dowództwo taboretami. – Nie można było ich oskarżyć, bo "nie było dowodów", więc po prostu zostali zwolnieni – powiedział najeźdźca.

Sam Czibrin miał udawać, że ma problemy psychiczne, aby nie zostać wysłanym na linię frontu. Po tym, jak uciekł z wojska, rodzina i przyjaciele przestali się do niego odzywać. – Jestem dla nich zdrajcą – komentuje były rosyjski żołnierz. Mówi, że wstąpił do wojska dobrowolnie latem 2021 roku z powodu problemów finansowych.

16 czerwca 27-latkowi udało się uciec z Ukrainy. Ukrył się w ciężarówce, która jechała do Rosji po zapasy żywności. Po pewnym czasie dezerter skontaktował się z organizacją zajmującą się prawami człowieka Gulagu.net, która pomogła mu opuścić Rosję na początku tego miesiąca. Doniesienia te potwierdził Władimir Oseczkin, szef Gulagu.net.

Jego oddział plądrował ukraińskie domy

15 listopada wylądował w Madrycie, gdzie od razu poprosił o azyl polityczny. Na czas rozpatrywania jego wniosku Czibrin został umieszczony w tymczasowym ośrodku dla uchodźców.

Rosjanin twierdził, że nie był świadkiem żadnych strzelanin podczas pobytu w Łypiwce, ale przyznał, że jego oddział plądrował ukraińskie domy. Dostarczył dziennikarzom dokumenty i zdjęcia świadczące o tym, że służył w 64. Samodzielnej Brygadzie Strzelców Zmotoryzowanych.

Masakra w Buczy

Gdy na przełomie marca i kwietnia siły agresora wycofały się z północnej części obwodu kijowskiego na Białoruś, a do zajętych przez nie wcześniej miejscowości weszła ukraińska armia, pojawiły się zdjęcia i nagrania ukazujące dziesiątki zabitych na ulicach, masowe groby i zastrzelonych ludzi ze związanymi rękami.

Według policyjnych danych tylko w obwodzie kijowskim rosyjscy żołnierze zabili ponad 1,5 tys. cywilów. Najwięcej zbrodni popełniono w rejonie buczańskim, gdzie zginęło ponad 1,1 tys. osób. W samym mieście Bucza odnaleziono ponad 450 ciał zamordowanych mieszkańców.

Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wpadł do szamba. Nie żyje młody mężczyzna
Przyłapany na obwodnicy Trójmiasta. Nagranie niesie się po sieci
Akcja na Jaszczurówce. Wolontariusze pomagają żabom pokonać ulicę
Zwłoki na poddaszu. Tragedia w Płocku
Groza w Wiedniu. Natychmiast przerwali transmisje
Kreml o rozmowach z USA. Pozostanie tajemnicą
Smutny widok w polskich lasach. Problem narasta wiosną
Papież mógł umrzeć. Poruszająca relacja lekarza
Rosjanin pokazał nagranie. Odwiedzili go żołnierze Putina
Znany adwokat stracił dom i auto. Kolejny pożar w Szczecinie
USA intensyfikują ataki na Huti. ISW podaje liczby i ostrzega
Japoński sąd zdecydował. Nakazał rozwiązanie Kościoła Zjednoczeniowego
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić