Bulwersująca sytuacja miała miejsce w poniedziałek 13 marca. Pod jedną ze szkół podstawowych w gminie Kunice (woj. dolnośląskie) rozegrały się dantejskie sceny. Na miejsce wezwano funkcjonariuszy z Komendy Miejskiej Policji z Legnicy.
Przyjechał pod szkołę kompletnie pijany. Wszczął awanturę
Mundurowi ustalili, że po lekcjach pod placówkę podjechał samochodem ojciec jednego z uczniów. Chciał odebrać dziecko z zajęć i nie byłoby w tym nic nietypowego, gdyby nie fakt, że mężczyzna wyraźnie znajdował się pod wpływem alkoholu.
Podejrzane zachowanie 52-latka zauważyli pedagodzy, którzy zdecydowali, że nie oddadzą ucznia pod opiekę pijanego ojca. Mężczyznę to rozwścieczyło. Stał się wulgarny i agresywny, nie bacząc na obecność innych dzieci. Nie przejął się także przybyciem policjantów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Oburzające zachowanie rodziców. Nagranie krąży po sieci
52-latek na miejscu nie widział żadnego problemu w tym, w jakim stanie się znajduje, a jego agresja na widok policjantów wcale nie zmalała - przekazał z policyjnym komunikacie mł. asp. Tomasz Nowak, oficer prasowy KMP w Legnicy.
Awanturniczy mężczyzna został zatrzymany, zatrzymano mu także prawo jazdy. Funkcjonariusze przebadali go pod kątem trzeźwości. Okazało się, że 52-latek miał ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu!
Dziecko jest już bezpieczne, oddano je pod opiekę matce. Nierozsądny ojciec oczekuje na dalsze decyzje sądu w policyjnym areszcie. Za prowadzenie auta w stanie nietrzeźwości może trawić nawet na dwa lata do więzienia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.