Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Uczniowie skazani. Nie do wiary, za co ukarał ich reżim Kima

204

W Korei Północnej obowiązuje kategoryczny zakaz używania dialektu funkcjonującego w Korei Południowej. Według najnowszych doniesień, kilku uczniów zostało wyrzuconych ze szkoły oraz skazanych na roboty w kopalni za posługiwanie się niedozwolonymi zwrotami z Seulu i okolic.

Uczniowie skazani. Nie do wiary, za co ukarał ich reżim Kima
Dyktator Kim Dzong Un nie ma litości dla obywateli Korei Północnej (Getty Images)

Czterech uczniów z Korei Północnej zostało wyrzuconych ze szkoły i zmuszonych do pracy w kopalni węgla. Powód? Używali zwrotów typowych dla Korei Południowej. Mówienie w seulskim dialekcie jest postrzegane jako modne wśród północnokoreańskiej młodzieży, jednak dla komunistycznej władzy jest to rewolucja oraz "niszczenie systemu". Jak podaje źródło Radia Wolna Azja, w ostatnim czasie kary za podobne czyny stały się bardzo surowe.

Korea Północna. Uczniowie skazani na pracę w kopalni

Zjawisko to jest definiowane przez Komitet Centralny jako niewybaczalny akt sympatyzowania z wrogim reżimem, mającym na celu infiltrację ideologii i kultury – powiedział mieszkaniec prowincji Hamgyong.

Z jego relacji wynika, że w przeszłości używanie dialektu z Seulu nie było karane tak surowo. Zazwyczaj wystarczało oficjalne pismo z przeprosinami i deklaracją, że podobna sytuacja nie będzie miała miejsca w przyszłości. Obecnie władze utrzymują, że "zjawisko używania południowokoreańskiego jest przestępstwem kontrrewolucyjnym, które może zdezintegrować sprawy wewnętrzne".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: Kampania zimowo-wiosenna. "Rozstrzygające starcie"

Czterech uczniów zostało zatrzymanych jeszcze w grudniu. W miejscu publicznym używali słów typowych dla Korei Południowej. Jeden z nastolatków został podsłuchany na dworcu kolejowym, gdy posługiwał się akcentem seulskim. Po skierowaniu sprawy do komitetu prowincjonalnej Partii Robotniczej Korei uczniów wydalono ze szkoły i skierowano do kopalni węgla w regionie Onsong w pobliżu granicy z Chinami.

Władze Korei Północnej od lat walczą ze wszystkim, co pochodzi z Korei Południowej. Surowo wzbronione jest czytanie zagranicznych książek czy oglądanie filmów i seriali. Za to może grozić nawet kara śmierci.

Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
EuroBasket 2025. Litwa z ogromną przewagą pokonała Polskę
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić