Do szokującego zdarzenia doszło w zeszłym tygodniu przy drogerii na ul. Dzieci Polskich w Ostrołęce (woj. mazowieckie). W sobotę w mediach społecznościowych pojawiło się drastyczne nagranie, na którym widać mężczyznę, który "wychowuje" swojego psa z użyciem siły.
Bił psa po głowie, "uczył go dyscypliny"
Na filmiku widać, że "opiekun" kopie czworonoga i uderza go m.in. w głowę. Przerażone zwierzę nie mogło wyrwać się z uścisku i uciec. Mężczyźnie nie przeszkadzało, że w pobliżu znajdują się inni ludzie. O drastycznych scenach na ostrołęckiej ulicy świadkowie poinformowali policję, która zaczęła szukać sprawcę.
Już kilkanaście minut po ukazaniu się nagrania policjanci z własnej inicjatywy rozpoczęli działania zmierzające do zatrzymania mężczyzny z nagrania – powiedział rzecznik policji, cytowany przez PAP.
Mężczyzna został zatrzymany
Właściciela psa udało się znaleźć na początku tego tygodnia. Mężczyzna został zatrzymany w jednym z mieszkań na terenie miasta i trafił do policyjnego aresztu. W środę sprawca usłyszał zarzut dotyczący znęcania się nad zwierzętami, do którego się przyznał.
Za znęcanie się nad zwierzętami grozi mu kara do 3 lat więzienia. Dodatkowo otrzymał on zakaz posiadania zwierząt. Czworonogiem, który przeżył dramat, zaopiekowało się stowarzyszenie z Ostrołęki, które zajmuje się pomocą zwierzętom. Ostrołęccy funkcjonariusze podziękowali prowadzącej organizację za jej "błyskawiczną reakcję i zaopiekowanie się czworonogiem".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.