Jak napisał Igor Girkin vel Igor Striełkow na Telegramie, do rzekomego ataku ze strony Ukraińców miało dojść w sobotę, 18 czerwca w okupowanym Doniecku. W wyniku czego zniszczona została kwatera główna 1. Korpusu tzw. "Milicji Ludowej DRL".
Wczoraj [18 czerwca - przyp. red.] w wyniku ostrzału w Doniecku budynek sztabu 1. Korpusu Milicji Ludowej DRL został doszczętnie zniszczony i spalony – napisał separatysta na Telegramie.
Ofensywa "ugrzęzła"
Wcześniej Girkin pisał, że rzekome ataki Sił Zbrojnych Ukrainy w Doniecku w większości dotyczą obiektów wojskowych rosyjskich najeźdźców oraz separatystów z tzw. DRL. Girkin wielokrotnie krytykował też postępy rosyjskich wojsk w Ukrainie.
Podkreślał, że rosyjska ofensywa w Donbasie "ostatecznie ugrzęzła", a rosyjscy najeźdźcy nie zdołali "okrążyć i pokonać" sił ukraińskich ani w regionach donieckim, ani ługańskim. Były lider donieckich separatystów zaznacza, że Rosjanom nie udało się nawet okrążyć sił ukraińskich w okolicach Łysyczańska.
Od kilku dni nie było natarcia i podobno jeszcze go nie będzie. Czoło zostało zmiażdżone bez znaczącego rezultatu – pisze.
Czytaj także: Ignat Artiomienko nie żyje. Wyciął Putinowi wroga
Girkin krytyczny wobec działań Rosjan
Girkin porównał działania przeciętnego rosyjskiego dowództwa w Donbasie z bitwą pod Verdun, jedną z przełomowych bitew między armiami francuskimi i niemieckimi podczas I wojny światowej.
Podczas trwającej prawie rok bitwy na terenie francuskiego miasta Verdun i zakończonej zwycięstwem Francji Niemcy straciły ogromną liczbę wojsk. Ta krwawa bitwa stała się podręcznikowym przykładem "wojny na wyniszczenie".
Igor Girkin ps. Igor Striełkow to rosyjski oficer, były pułkownik FSB, który dowodził walkami w Donbasie w 2014 roku.
Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.