Do tego tragicznego zdarzenia doszło w czwartek. Babcia trójki dzieci zawiadomiła policję, że w domu jej córki znalazła zwłoki trójki swoich wnucząt. Chodziło o 4-letniego chłopca oraz dziewczynki w wieku 2 lat i 8 miesięcy.
"Winna"
W piątek 26-letnia podejrzana - matka dzieci została przesłuchana w Prokuraturze Okręgowej w Lublinie. Postawiono jej trzy zarzuty. Każdy z nich jest zagrożony karą od 8 lat więzienia do nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Podejrzana przyznała się do winy. Wystosowano również wniosek o tymczasowy areszt dla kobiety. Najpierw jednak biegły sądowy oceni, czy kobieta w chwili zabójstwa swoich pociech była poczytalna czy też nie.
Po zatrzymaniu Paulina N. została przebadana również na obecność alkoholu w organizmie. Okazało się, że była trzeźwa.
Przeprowadzono również sekcję zwłok maleńkich ofiar. Wszystkie zostały prawdopodobnie uduszone rękami. Jest to jednak wstępna wersja wydarzeń.