Lokalne władze ds. zdrowia przekazały, że 80-latek, który podczas prac w gospodarstwie rolnym został ukąszony przez zarażonego kleszcza, zmarł na krymsko-kongijską gorączkę krwotoczną (CCHF).
Mężczyzna zgłosił się do szpitala 11 lipca z powodu wystąpienia "niespecyficznych objawów" - poinformowała portugalska Dyrekcja Generalna ds. Zdrowia (GDH). Niestety, mimo wysiłków lekarzy po kilku tygodniach 80-latek zmarł.
CCHF jest wirusem przenoszonym przez kleszcze i posiada wskaźnik śmiertelności do 40 proc. Choroba, która najczęściej pojawia się w wielu rejonach Afryki, Bałkanów, Bliskiego Wschodu i Azji, może być przenoszona na ludzi poprzez bezpośredni kontakt z zakażonymi kleszczami lub zwierzętami. Może szerzyć się także poprzez bezpośredni kontakt z krwią i płynami ustrojowymi zakażonych osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakie są najczęstsze objawy krymsko-kongijskiej gorączki krwotocznej?
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) określiła CCHF jako zagrożenie dla zdrowia publicznego oraz klasyfikuje ją jako "patogen priorytetowy", obok innych krwotocznych chorób takich jak Ebola.
Czytaj także: W Polsce aż roi się od kleszczy. To już prawdziwa plaga
Symptomy CCHF mogą być różne - od łagodnego stanu grypopodobnego, po ciężkie objawy takie jak krwawienia z oczu i ust oraz wielonarządowa niewydolność. Przypadek w Portugalii, w mieście Bragança, to pierwszy odnotowany przypadek w tym kraju. Portugalska Dyrekcja Generalna ds. Zdrowia (GDH) zapewnia, że ryzyko zakażenia jest "bardzo niskie" i zaznacza, że był to "rzadki i sporadyczny przypadek".
Choć obecnie nie stwierdzono dalszego rozprzestrzeniania się wirusa, władze ds. zdrowia pozostają czujne. Naukowcy obawiają się, że ze względu na globalne ocieplenie choroba może się rozprzestrzeniać poza swoje tradycyjne obszary do krajów takich jak Wielka Brytania czy Francja.
Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) szacuje, że rocznie odnotowuje się między 10 tys. a 15 tys. przypadków CCHF. Przypomina także o zagrożeniach płynących z chorób przenoszonych przez kleszcze i konieczności badań nad nowymi metodami leczenia i profilaktyki.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.