Kolorowe parawany to już nieodłączny element Morza Bałtyckiego. Nic dziwnego turyści rozkładają osłony, głównie po to, by chronić się przed wiatrem i słońcem. Są też i tacy, którzy w ten sposób próbują zapewnić sobie nieco prywatności na plaży.
Co roku, w sezonie wakacyjnym parawany ciągną się kilometrami wzdłuż polskiego wybrzeża. Tak było już od rana we wtorek 25 czerwca w Krynicy Morskiej i we Władysławowie. Plaże przypominają już labirynty parawanów.
Warto pamiętać, że za rozłożenie parawanu w miejscu, gdzie regulamin tego zabrania grozi nam mandat w wysokości 500 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kto wykracza przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany - czytamy w art.54. Kodeksu wykroczeń.
Trzeba pamiętać również, że karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny podlegają osoby, które za parawanem sięgają po alkohol lub inny środek odurzający.
§ 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. § 2. Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny - czytamy w art.51. Kodeksu wykroczeń.
Służby mogą również uznać parawaning za naruszenie porządku publicznego, gdy wydzielamy zbyt dużą przestrzeń, która blokuje przejście np. ratownikom lub innym turystom.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.