W miniony wtorek współwłaścicielka jednej z działających na terenie powiatu zamojskiego firm transportowych powiadomiła policjantów, że prawdopodobnie jeden z jej pracowników dokonał kradzieży przewożonego towaru. Zgłoszenie dotyczyło kradzieży cukru, który firma przewoziła z cukrowni do kontrahentów.
Zamieniał wodę na cukier
Realizując czynności w tej sprawie policjanci ustalili, że pracownik dokonywał kradzieży, fałszując wagę pojazdu podczas tarowania samochodu przed załadunkiem cukru. W schowku ciężarówki przewoził wypełnione wodą plastikowe beczki, zwiększając tym tarę samochodu. Tak załadowany samochód był ważony przed załadunkiem towaru. W momencie załadunku nieuczciwy pracownik wylewał wodę z beczek. Tym samym w miejsce wagi wylanej wody wchodziła waga ładowanego cukru. Powstałą w ten sposób nadwyżkę ładunku odsypywał.
Podejrzenie padło na zatrudnionego w firmie zgłaszającej 56-letniego mieszkańca gminy Łabunie, który przewoził towar. Mężczyzna skradziony w ten sposób cukier przechowywał na posesji w gminie Miączyn. Pojechali tam mundurowi z Miączyna i w czasie przeszukania odnaleźli kilka worków tego produktu.
Czytaj także: Rybacy wypłynęli na ocean. Ten widok ściął ich z nóg
56-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wykonane w tej sprawie przez policjantów czynności oraz zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu zarzutów. Jak się okazało, mężczyzna kradł w taki sposób towar kilka razy, zabierając łącznie ponad 700 kilogramów cukru. Ze swojego postępowania 56-latek wytłumaczy się przed sądem.
Kradzież cudzego mienia zagrożona jest karą pozbawienia wolności do lat 5.