Niezależny białoruski kanał informacyjny Nexta opublikował na Twitterze wstrząsające nagranie. Uchwycono na nim moment trafienia pocisku w budynek.
Filmik kręcił wolontariusz, który opowiadał o darowiznach. W pewnym momencie w budynek, pod którym stał mężczyzna, uderzył pocisk. Wolontariusz upadł na ziemię, ale na szczęście po chwili udało mu się wstać.
Nexta nie ujawniła szczegółów dotyczących zdarzenia. W sieci pojawiły się jednak doniesienia, że uszkodzonym budynkiem mógł być ten należący do rady miejskiej w Charkowie.
O tym, że rakieta manewrująca trafiła w budynek rady miejskiej poinformował wiceszef administracji obwodowej Roman Semenucha. Później rada miejska Charkowa przekazała, że rosyjska rakieta nie trafiła w budynek rady miejskiej, ale wybuch uszkodził go i doprowadził do wybicia okien.
Zobacz także: Sankcje już przynoszą efekty. "Oligarchowie zaczynają odsuwać się od Putina"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.