Ataki ukraińskie rozpoczęły się już w poniedziałek, jednak informacja w mediach pojawiła się dopiero w drugim dniu najazdu. Cała operacja była poprzedzona nocną inwazją dronów oraz ostrzałem artyleryjskim. Siły ukraińskie próbowały przekroczyć granicę w co najmniej czterech miejscach, z czego dwa razy operacje te zakończyły się sukcesem.
Rosyjska agencja TASS poinformowała, że ukraińscy żołnierze przekroczyli granicę w rejonach sudżańskim i korieniewskim, co wywołało natychmiastową reakcję drugiej strony.
W odpowiedzi na intensyfikację działań zbrojnych ze strony ukraińskich sił, w obwodzie kurskim przy granicy z Ukrainą wprowadzono stan wyjątkowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
By przeciwdziałać konsekwencjom obecności obcych wojsk w naszym regionie, podjąłem decyzję o wprowadzeniu stanu nadzwyczajnego - napisał w mediach społecznościowych pełniący obowiązki gubernatora obwodu kurskiego Aleksiej Smirnow.
Rosyjskie władze ewakuowały kilka tysięcy mieszkańców regionu
W wyniku zagrożenia rakietowego, o którym w środę informował pełniący obowiązki gubernatora obwodu kurskiego Aleksiej Smirnow, władze ewakuowały kilka tysięcy mieszkańców regionu, odwołały wszystkie zgromadzenia masowe i zorganizowały akcje krwiodawstwa. Dodatkowo ponad 600 osób zostało umieszczonych w ośrodkach tymczasowego zakwaterowania. Mimo tych działań Smirnow zapewnił, że "sytuacja w regionie jest pod kontrolą".
Tymczasem, jak podała rosyjska agencja TASS, "na granicy toczą się walki z użyciem helikopterów".
Czytaj więcej: Rzeź Rosjan w Afryce. Rząd Mali zrywa stosunki z Ukrainą.
Zwiększenie sił ukraińskich na terenie wroga
Andrzej Wilk z Ośrodka Studiów Wschodnich w swoim raporcie wskazał, że ukraińska ofensywa rozpoczęła się z udziałem dwóch plutonów, czyli kilkudziesięciu żołnierzy i trzech czołgów. Stopniowo siły te były zwiększane, co sugeruje bardziej złożoną operację wojskową. Taka strategia ukazuje determinację ukraińskich wojsk oraz ich zdolność do przeprowadzania skomplikowanych manewrów wojskowych.
Wszyscy czekają na dalszy rozwój wydarzeń i możliwe kroki podjęte przez obie strony.