Nauka w Centrum Edukacji PCPM w Warszawie odbywa się w systemie ukraińskim. Dzieci nie tylko edukują się w swoim języku, ale poznają też historię Ukrainy, według tamtejszego systemu nauczania. To jedna z niewielu placówek, które są tak zaadoptowane do nauki małych uchodźców.
Czytaj także: Zmiany w 800 plus dla Ukraińców. Będą weryfikacje
Szkoła zapewnia m.in. dostęp do wykwalifikowanych pedagogów, a także psychologów, którzy przepracowują z dziećmi ataki rakietowe. W Centrum Edukacji PCPM w Warszawie pracują również nauczyciele z Ukrainy, którzy utracili pracę w swoim kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Edukują się tam najmłodsi, których rodzice planują wrócić do swojego kraju po zakończeniu wojny. Zdarzają się też przypadki dzieci, które chodzą do Centrum Edukacji PCPM, bo w innych placówkach napotykają na barierę językową. Dla nich szkoła przygotowała kurs języka polskiego.
Czuję się tu jak w domu. Dzięki temu, że rozmawiamy po ukraińsku, inni mogą mnie zrozumieć. Myślę, że to była najlepsza decyzja, żeby rozpocząć naukę właśnie tutaj - mówi serwisowi Ukrayina.pl uczennica placówki.
Dodajmy, że wydawane przez szkołę świadectwa będą ważne w ukraińskich szkołach. Uczniowie będą mogli bez przeszkód kontynuować edukację, gdy powrócą do swojego kraju.
Placówka zostanie zlikwidowana?
Serwis Ukrayina.pl podaje, że prowadzona przez Polaków szkoła dla Ukraińców jest bliska zamknięcia, a 230 ukraińskich dzieci może pozostać bez dostępu do edukacji. Chodzi o finanse.
Szkoła potrzebuje wsparcia finansowego, aby móc dalej działać. Jej pomysłodawcy opublikowali na swojej stronie internetowej apel o pomoc i zachęcają do regularnych datków, które mogą uratować placówkę. Zbiórka dostępna jest na stronie internetowej PCPM.