pogoda
Warszawa
13°
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 

Ukraińcy ostrzegają przed sytuacją na granicy. Oskarżają Polaków

Portal visitukraine.today ostrzega przed sporymi korkami na polsko-ukraińskiej granicy. Dziennikarze turystycznego serwisu piszą o "sporych niedogodnościach" i tłumaczą, że "winna jest strona polska". Czy to prawda? - Nic nie wiemy o sprawie. Czas przekraczania granicy jest standardowy - mówią o2 przedstawiciele Straży Granicznej.

Ukraińcy ostrzegają przed sytuacją na granicy. Oskarżają Polaków
Ukraińcy mówią o korkach na polsko-ukraińskiej granicy. Straż Graniczna zaprzecza (Google Maps, PAP, VITALIY HRABAR)

Visitukraine.today to serwis założony przez organizację turystyczną Visit Ukraine, która organizuje wycieczki do ukraińskich miast. Powstała w 2018 roku organizacja ma nieoficjalne wsparcie Krajowej Agencji Rozwoju Turystyki, Straży Granicznej i przedstawicieli resortów infrastruktury, zdrowia i spraw zagranicznych z Ukrainy.

Dziennikarze tego portalu opublikowali tekst o utrudnieniach na polsko-ukraińskiej granicy. Autorzy tekstu ostrzegają o "dużych korkach i trudnościach w poruszaniu się". Proszą też o "uwzględnienie tych kwestii podczas planowania podróży w obydwie strony".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sytuacja w punktach przygranicznych z Ukrainą. Relacja reportera WP
NA ŻYWO

Z czego ma wynikać opóźnienie? Dziennikarze Visitukraine.today podają, że "problemy leżą po stronie polskiej".

Utrudnienia w ruchu generują prace techniczne prowadzone w Polsce. Chodzi o nieprawidłowości w działaniu baz danych. Usterka może prowadzić do opóźnień w punkcie kontrolnym na przejściu Medyka - Szeginie - informują twórcy artykułu.

Jednocześnie Ukraińcy dodają, że korki występują także w innych punktach granicznych między Polską i Ukrainą. Utrudniają ruch w obydwie strony.

Jest to szczególnie uciążliwe w przypadku tych, którzy wybierają się na wakacje nad morze, ponieważ sezon wakacyjny jest już w pełni - piszą autorzy tekstu.

Dodajmy, że Visit Ukraine organizuje nadal wycieczki do ogarniętej wojną Ukrainy. Dostępne są wyjazdy m.in. w kierunku Lwowa, Kijowa, ale też do wielu miejscowości, które znajdują się bliżej aktualnego frontu bezpośrednich walk rosyjsko-ukraińskich.

Polska straż graniczna nie zna tematu

Polscy strażnicy graniczni nie potwierdzają doniesień ukraińskiego portalu. Jak udało nam się ustalić, czas przekraczania granicy między Polską i Ukrainą nie różni się znacznie od standardowych sytuacji.

Nie mamy danych o opóźnieniach - mówi nam mjr Andrzej Juźwiak, rzecznik Komendanta Głównego Straży Granicznej.

Straż Graniczna nie potwierdza też informacji o problemach technicznych, zastrzegając jednocześnie, że ewentualne błędy, aktualizacje czy inne kwestie związane z oprogramowaniem są w gestii urzędników wojewody.

Dodajmy, że znacznych opóźnień w czasie nie przewiduje też nawigacja. Najpopularniejsze aplikacje wskazują, że przejazd między Medyką i Szeginie (5 kilometrów) trwa około 16 minut. Czas nie odbiega od innych okresów.

Przejście Medyka - Szeginie funkcjonuje normalnie
Przejście Medyka - Szeginie funkcjonuje normalnie. Tak wynika m.in. z danych nawigacji (Google Maps)

Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że na granicy polsko-ukraińskiej rzeczywiście stoją autokary z Ukrainy. Ich liczba i czas odprawy jest podobny do innych okresów w roku, nie tylko wakacji. Co więcej, funkcjonariusze Straży Granicznej twierdzą, że ruch po stronie polskiej jest dużo bardziej płynny, niż w czasie kontroli prowadzonych przez ukraińskich pograniczników.

Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Znaleźli zbiorową mogiłę. Może w niej być 19 Niemców
Tragiczna eksplozja w irańskim porcie. Są zabici i ponad 800 rannych
Dramat na Rysach. Ciała ofiar przetransportowano do Zakopanego
Uwaga Warszawa. Od poniedziałku liczne zmiany w ruchu drogowym
Setki żubrów na drodze. Od razu chwycił za telefon
Arcybiskup komentuje spotkanie Trumpa z Zełenskim. Mówi też o nowym papieżu
Było przed godziną 8. Obudził ją hałas. "Nieśmieszny żart"
Już wiadomo, jaki będzie poniedziałek. IMGW zapowiada
Nowy papież "wywróci stolik"? "Na Franciszkańskiej dzieje się źle"
Grób Franciszka dostępny dla wiernych. Wiadomo od kiedy
Wenezuela oskarża administrację Trumpa. Mają "porywać" dzieci
Antybiotyki a otyłość u dzieci. Najnowsze badania sugerują związek
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić