Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow odwiedził w czwartek lotnisko Kijów-Żuliany, które uważane jest w czasie wojny za "powietrzną bramę stolicy". Jak powiedział, port jest "zamknięty na bezpieczny zamek".
Samolot prorosyjskiego oligarchy broni Ukrainy
Jak się okazało, pomaga w tym samolot należący do prorosyjskiego oligarchy Wiktora Medwedczuka, który prywatnie jest przyjacielem Władimira Putina. Daniłow poinformował, że władze podjęły w czwartek decyzję o areszcie prywatnej maszyny.
W przypadku, gdyby Rosjanie nie porzucili swoich samobójczych zamiarów, prywatny samolot przyjaciela Putina jako pierwszy "heroicznie" spotka się z rosyjskimi przyjaciółmi, niezawodnie blokując pas startowy - napisał Daniłow na Facebooku.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony dodał, że samolot został zatrzymany zgodnie z decyzją rady o nałożeniu sankcji na Wiktora Medwedczuka i jego żonę. Daniłow dodał, że samolot cały czas znajduje się na lotnisku Kijów-Żuliany.
Czołowy prorosyjski polityk
Wiktor Medwedczuk to jeden z najbogatszych Ukraińców. W latach 2002-2005 był szefem administracji prezydenta Leonida Kuczmy. Jest osobiście zaprzyjaźniony z Władimirem Putinem, który jest ojcem chrzestnym jego córki. Przed wojną stał na czele prorosyjskiej partii "Opozycyjna Platforma za Życie".
Jeden z czołowych prorosyjskich polityków na Ukrainie jest podejrzany o szereg poważnych przestępstw przeciwko bezpieczeństwu narodowemu. 8 października 2021 r. Medwedczukowi postawiono nowe podejrzenie o zdradę stanu i pomoc w działalności organizacji terrorystycznej. Przebywał w areszcie domowym.
Uciekł z aresztu
27 lutego wyszło na jaw, że Wiktor Medwedczuk uciekł z aresztu. Jego prawniczka, Larysa Czeredniczenko w komentarzu powiedziała, że "jest w bezpiecznym miejscu w Kijowie".