Jakub Artych
Jakub Artych| 

Ukraińcy zadali cios Rosji. Brytyjczycy potwierdzają

Rosja ma problemy z dostawami na okupowany przez nią region Krymu po tym, jak Ukraińcy trafili ostatni działający tam prom o odpowiednich parametrach. Takie informacje przekazał w czwartek brytyjski wywiad wojskowy.

Ukraińcy zadali cios Rosji. Brytyjczycy potwierdzają
Ukraińcy zadali cios Rosji. Brytyjczycy potwierdzają (Licencjodawca, Sergey Denisenko)

Według brytyjskiego ministerstwa obrony ukraiński atak we wtorek na prom typu "Ro-Ro", który stacjonował w porcie Kaukaz, utrudni także eksport skroplonego gazu ziemnego z regionu.

Promy Ro-Ro kursują w wielu częściach świata. Ich szczególną cechą jest konstrukcja umożliwiająca szybki załadunek i rozładunek pojazdów. Brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że Rosjanie nie mają już takich statków, którymi mogliby zaopatrywać Krym.

Brytyjski wywiad poinformował także, iż zniszczenie promu "Sławianin" znacznie zwiększy koszty transportu i skomplikuje cały łańcuch logistyczny, co bezpośrednio wpłynie na stacjonującą na Krymie armię rosyjską.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Krwawa zasadzka pod Donieckiem. Moment ataku na rosyjski konwój

Jak podkreśla PAP, dostawy będą teraz musiały być dostarczane przez most Kerczeński, czego Rosjanie starają się uniknąć po przeprowadzeniu przez siły ukraińskie bezpośrednich ataków na strategiczne połączenie.

Problemy Rosjan z mostem na Krymie

Przypomnijmy, że już w maju pojawiła się informacja, że Rosja zaprzestała wykorzystywania Mostu Krymskiego do transportu sprzętu wojskowego na linię frontu i zamiast tego korzysta z dróg lądowych w okupowanych częściach wschodniej Ukrainy.

Budowa 19-kilometrowego mostu rozpoczęła się po nielegalnej aneksji i okupacji Krymu w 2014 r., a zakończyła się w 2018 r. W trakcie wojny został on poważnie uszkodzony w wyniku ukraińskich ataków w październiku 2022 i lipcu 2023 roku.

Wasyl Maliuk, szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), potwierdził, że Rosja nie wykorzystuje już Mostu Krymskiego do dostarczania broni na front po tym, jak ukraińskie ataki uszkodziły przejście.

Zanim most został zaatakowany, dziennie przejeżdżało tam od 42 do 46 pociągów przewożących broń i amunicję.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić