Policjanci z wydziału kryminalnego z Woli, którzy na co dzień zajmują się między innymi poszukiwaniem osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości, wpadli na trop 28-letniego obywatela Ukrainy, poszukiwanego tzw. "czerwoną notą".
Policjanci wiedzieli, że poszukiwany może przebywać na terenie Woli albo Bemowa. Wiedzieli również, że muszą szybko działać.
Chodziło o to, że mężczyzna chce opuścić teren Polski i wiedział doskonale, że jest poszukiwany przez sąd w USA za pranie brudnych pieniędzy i oszustwa podatkowe, gdzie za te przestępstwa grozi kara do 30 lat pozbawienia wolności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Udało się. 28-latek został zatrzymany rano w poniedziałek w hotelowym pokoju i trafił do wolskiej komendy. Następnego dnia był doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, gdzie wykonano czynności z jego udziałem i kolejno do Sądu, który zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Tego samego dnia 28-latek został osadzony w areszcie śledczym, w którym będzie oczekiwał na dalsze decyzje w sprawie ekstradycji - podkreśla nadkom. Marta Sulowska.
Czym jest "Czerwona nota"?
"Czerwona nota" oznacza najwyższy stopień międzynarodowych poszukiwań i jest informacją dla służb wszystkich krajów, że poszukiwany jest niebezpiecznym przestępcą. To kategoria oznaczająca poszukiwania w celu aresztowania i ekstradycji.