Już w listopadzie pojawiła się informacja, że prezydent Rosji Władimir Putin podjął decyzję o ubieganiu się o kolejną kadencję w wyborach prezydenckich, które odbędą się w marcu 2024 roku.
Władimir Putin, który ma obecnie 71 lat, jest najdłużej urzędującym przywódcą Rosji od czasów Józefa Stalina. Gdyby nie zmiana konstytucji, musiałby oddać komuś władzę na najbliższe sześć lat.
Jednak zgodnie z nowelizacją w przypadku osób, które pełniły urząd prezydenta w momencie jej przyjęcia liczba kadencji zaczyna być liczona od nowa, bez uwzględnienia kadencji sprawowanych w przeszłości. Oznacza to, że Putin będzie mógł startować w następnych wyborach i w rezultacie pozostać na stanowisku do 2036 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin okłamał wszystkich. Ukrainiec wszystko pokazał
Anton Heraszczenko, doradca ukraińskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, udostępnił w mediach społecznościowych nagranie z 2008 roku, w którym Władimir Putin oświadczył, że nigdy nie będzie kandydował na trzecią kadencję i potępił osoby uzależnione od władzy
W 2023 roku ogłosił, że będzie się ubiegał o piątą kadencję prezydencką. Skrytykował także zachodnie demokracje za zbyt częste zmiany przywódców. Czy to naprawdę ten sam Putin? - pyta retorycznie Anton Heraszczenko.
Putin chce zostać prezydentem w Rosji i zrealizować kilka celów. Według eksperta Oleksandra Łytwynienki, wojna z Ukrainą jest postrzegana przez Kreml jako ważny, ale nie jedyny front Federacji Rosyjskiej, która toczy wojnę światową ze Stanami Zjednoczonymi i całym Zachodem.
Łytwynenko uważa, że Kreml postawił sobie cztery zadania, które planuje realizować. Jednym z zadań jest zapewnić stabilność wewnętrzną w Federacji Rosyjskiej, zmobilizować ludność i gospodarkę oraz zwiększyć produkcję broni i sprzętu wojskowego
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.