W wydanym w piątek oświadczeniu, szef unijnej dyplomacji Josep Borrell jednoznacznie skrytykował Iran za eskalację swojego wsparcia militarnego dla Rosji. Zauważył, że irańskie pociski balistyczne są używane przez Rosję w zmasowanych atakach na Ukrainę, które wymierzone są głównie w krytyczną infrastrukturę energetyczną oraz ludność cywilną.
Iran dostarcza nie tylko drony i amunicję, ale także pociski balistyczne, co może prowadzić do dalszych cierpień i zniszczeń na Ukrainie – stwierdził Borrell.
Sankcje ze strony UE
Szef unijnej dyplomacji zapowiedział szybkie działania ze strony Unii Europejskiej i jej międzynarodowych partnerów, polegające na nałożeniu nowych, znaczących sankcji. Mają one objąć zarówno osoby, jak i podmioty odpowiedzialne za transfer broni. Dodatkowo, UE rozważy wprowadzenie sankcji na sektor lotniczy Iranu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stanowisko UE w tej sprawie jest jasne, wielokrotnie ostrzegaliśmy Iran przed dostarczaniem broni Rosji – podkreślił Borrell.
Iran zaprzecza, Kreml milczy
Pomimo jednoznacznych doniesień, Teheran zaprzeczył, jakoby dostarczał broń Rosji. Tymczasem Kreml nie zdecydował się na zdementowanie tych informacji.
Warto zaznaczyć, że w ubiegłym tygodniu pojawiły się pierwsze raporty, według których Iran przekazał Rosji rakiety balistyczne krótkiego zasięgu. W poniedziałek Komisja Europejska potwierdziła, że "doniesienia sojuszników na ten temat są wiarygodne".
Czytaj więcej: Od 1 stycznia nowy zakaz. Unia Europejska wprowadza ważne prawo.
Reakcje międzynarodowe
Nie tylko Unia Europejska zamierza podjąć działania. We wtorek Stany Zjednoczone ogłosiły własne sankcje wobec Iranu za przekazanie Rosji rakiet. Podobne kroki zapowiedział również brytyjski minister spraw zagranicznych, David Lammy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.