pogoda
Warszawa
12°

Uratowano polskich żeglarzy. Teraz właściciel musi wydobyć wrak

31

Siedmiu polskich żeglarzy było w poważnym niebezpieczeństwie. Ratownicy morscy na szczęście przybyli na czas i uratowali załogę, po tym jak jacht Sharki uderzył w boję i zaczął tonąć w pobliżu Cuxhaven, w Niemczech. Teraz właściciel statku musi wydobyć jego wrak.

Uratowano polskich żeglarzy. Teraz właściciel musi wydobyć wrak
(Facebook.com, Sharki)

Do wypadku doszło we wtorek przed północą w niemieckim mieście Cuxhaven. Polski jacht "Sharki" przepłynął przez Kanał Kiloński, a zaraz po tym uderzył w boję wyznaczającą tor wodny. 7-osobową załogę udało się uratować. Nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

Według odpowiedzialnych za akwen niemieckiego portowego miasta Cuxhaven wrak spoczywa na głębokości około 16 metrów i to właściciel jachtu będzie musiał teraz wydobyć jego wrak – informuje niemieckie radio NDR.

Jacht ma 15 metrów długości i był wcześniej własnością zmarłego w 2014 roku wieloletniego prezesa Niemieckiego Związku Żeglarskiego Hansa-Otto Schuemanna. Pod jego dowództwem statek, wtedy nazywany "Rubin", wygrał w 1973 roku regaty Admiral's Cup, będące nieoficjalnymi mistrzostwami świata pełnomorskich jachtów żaglowych.

Polski jacht żaglowy wypłynął ze Świnoujścia w niedzielę i miał dopłynąć do Londynu i Amsterdamu. Kapitan jachtu Cezary Wolski tłumaczył, że o wypadku zdecydowała chwila nieuwagi i rozkojarzenia oficera. Statek płynął z prędkością 10-12 węzłów, sterujący nie zauważył zbliżającej się boi.

Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 14.04.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wypadek miejskiego autobusu w Krakowie. Wiadomo, kim jest sprawca
Nowe technologie na Klubowych Mistrzostwach Świata w USA
Przeżyli pożar w Pszowie. Dramatyczna relacja świadków. "Mam ciągle przed oczami"
Sąsiedzi nie wytrzymali. Wywiesili kartkę na klatce
Zmarł biskup Piotr Turzyński. Miał 61 lat
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Przestał mówić
"Wyjątkowe miejsce". Iga Świątek zdobyła się na wyznanie
Donald Trump oskarża Iran. "Mogą nas podpuszczać"
Wojciech Szczęsny rozbawił na konferencji prasowej
Łódź i inne miasta usunięte z listy trucicieli Bałtyku
Tragiczny wypadek w Koce-Basie. Rolnik zginął przygnieciony przez ciągnik
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić